Świński ryj, czyli brzemię wesołego cyngla

Ta część publiczności, która upodobała sobie symbiozę polityki z estradą, pewnie z niechęcią obserwuje próby Janusza Palikota zmiany wizerunku  ze skandalisty na autorytet moralny. 

Autorytety ruszają do walki

W obliczu nieuchronnie zbliżającej się klęski obecnej ekipy „chłopców od piłki nożnej” można wyczuć coraz bardziej atmosferę, jaka panowała w Polsce w latach 2005-2007.

Pękł wrzód w organiźmie PO

Katastrofa polityczna Platformy Obywatelskiej (która obywatelska jest tylko z nazwy, podobnie jak pamiętna partia tylko z nazwy była robotnicza i zjednoczona) zdaje się nieuchronnie zbliżać. Jest tylko kwestią czasu.

Czy posłowie PO stłukli wszystkie lustra?

Politycy wychowują społeczeństwo: uczą pogardy dla Ojczyzny, pogardy dla jakiejkolwiek idei, która mogłaby rozpalić umysły Polaków – pisze historyk.

Partia! Naród!

Na przeciwko Kancelarii Premiera stoi grupa starszych Pań i Panów dźwigając w ten mroźny poranek wielki transparent „DZIĘKUJEMY PREMIEROWI TUSKOWI ZA NASZE SZCZĘŚLIWE DZIECIŃSTWO”.