Platforma odcina historyków od akt
Z prof. Zbigniewem Jacyną-Onyszkiewiczem (Uniwersytet Adama Mickiewicza), sygnatariuszem listu otwartego
w sprawie nowelizacji ustawy o IPN, rozmawia Zenon Baranowski
Państwa list wyraża sprzeciw środowiska naukowego wobec zmian w ustawie o IPN.
Rozumiem, że podczas prac przygotowawczych Platforma Obywatelska nie zasięgała opinii naukowców w tej sprawie…
– Jeżeli jakieś głosy środowiska naukowego się pojawiały, to nie były one brane pod uwagę, i dlatego wystąpiliśmy
z inicjatywą przygotowania listu otwartego. Ustawa jest groźna dla najnowszej historii Polski, ponieważ umożliwia blokowanie zdobywania rzetelnej informacji o tej historii. Jest to bardzo niebezpieczne. Zawarte w nowelizacji zapisy mogą znacznie utrudnić pracę historykom.
Zgodnie z założeniami Platformy nowelizacja ma odpolitycznić IPN…
– Politycy PO mówią, że to ma być odpolitycznienie, ale jest akurat odwrotnie. Zmienia się procedurę wyboru prezesa IPN w ten sposób, żeby większy wpływ na to mieli politycy. Jest to sytuacja niedobra i prowadzi w złym kierunku. Po prostu są środowiska, które się obawiają prawdy zawartej w dokumentach zgromadzonych w IPN.
Kierujecie Państwo apel do senatorów, ale wiadomo, że większość z nich to członkowie Platformy Obywatelskiej, którzy już zapowiadają, że jeśli wprowadzą poprawki, to będą one drobne…
– Oczywiście mamy świadomość, jaka jest sytuacja w Senacie, i dlatego, jeżeli mimo wszystko parlament uchwali nowelizację, apelujemy do pana prezydenta o jej zawetowanie.
.
Zenon Baranowski • Nasz Dziennik
Możliwość komentowania Platforma odcina historyków od akt została wyłączona