Bolek Dobra Rada
Bolek, nasz diament nieoszlifowany, nasze narodowe srebro i ikona salonu ma pełne ręce roboty
mimo upływającego czasu.
Dopiero co komunę obalił, a już toczy kolejną walkę, by włos, a przede wszystkim grosz
z kiesy żadnemu SBekowi nie wypadł.
Tylko z tą II Japonią mu nie wyszło.
Nie podołał w natłoku zajęć.
Ale co tam II Japonia.
Teraz budowniczego Bolka dzielnie zastępuje budowniczy II Irlandii, a Bolek świętuje.
W środę uczestniczył w spotkaniu opłatkowym z przedstawicielami najwyższych władz
państwowych w warszawskich Arkadach Kubickiego.
Prezydent Bronisław Komorowski – gospodarz spotkania – poprosił Lecha Wałęsę,
aby jako pierwszy złożył zgromadzonym życzenia. Jak mówił, jest dobrym obyczajem,
aby ustępować miejsca starszym. Jednocześnie – dodał Komorowski –
„przy okazji świąt chce się podkreślić to, co jest najważniejsze”.
– Dla nas najważniejsza była wolność, a Lech Wałęsa to symbol naszej wolności
– zaznaczył Komorowski.
I symbol zabrał głos.
– „Chciałbym Państwu złożyć życzenia klasyczne, ale też życzenia polityczne.
Abyście przez ten następny rok mądrzej wybierali, mądrzej uczestniczyli w wyborach.
A wtedy gwarantuję Państwu, że będziemy mieli lepsze efekty, tak polityczne jak i ekonomiczne.
A więc wszystkiego dobrego i pamiętajcie o tych dodatkowych politycznych życzeniach” – .
No cóż, muszę przyznać rację Bolkowi.
Gajowy to faktycznie fatalny wybór.
Stróż żyrandoli przyjął życzenia Bolka z pokorą,
bo przecież Bolek to mędrek, że takiego szukać ze świecą hen, hen, hen…… .
A takiemu mędrkowi to nawet gajowy, taki, że ho, ho, ho …… nie podskoczy.
Przydałby się Drzycimski – rzecznik prasowy prezydenta Bolesława.
On by wyjaśnił zaczynając jak to dawniej bywało od słów
– Pan prezydent chciał powiedzieć…….
Tylko ja nie wiem, który większy mędrek, Bolek czy Bronek.
Kryska • niepoprawni.pl
Możliwość komentowania Bolek Dobra Rada została wyłączona