Smoleńskie zobowiązanie

Posted in ■ aktualności by Maciejewski Kazimierz on 11 stycznia 2011

W dniu, w którym minęło dziewięć miesięcy od katastrofy smoleńskiej, pod Pałacem Prezydenckim rozległ się hymn państwowy. Była modlitwa, kwiaty. Nie zabrakło też gorzkich słów w związku ze stanem śledztwa i postawą rządu
w tej sprawie.

W kościele seminaryjnym na Krakowskim Przedmieściu o godzinie 8.00 została odprawiona Msza Święta w intencji wszystkich ofiar tragedii narodowej z 10 kwietnia. Uczestniczyli w niej posłowie Prawa i Sprawiedliwości oraz licznie przybyli warszawiacy i wszyscy ci, którzy pragnęli pomodlić się, wyrazić żywą pamięć o katastrofie.

Delegacja parlamentarzystów na czele z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim złożyła kwiaty przed Pałacem Prezydenckim, gdzie rozległ się „Mazurek Dąbrowskiego”. Nawiedzono też groby ofiar smoleńskich na Powązkach.
Na Eucharystii obecni byli m.in. Jacek Sasin, Joachim Brudziński, Mariusz Błaszczak, Krzysztof Jurgiel, Marek Kuchciński i Anna Fotyga. Nie zabrakło również członków Stowarzyszenia Katyń 2010, wśród nich Andrzeja Melaka, brata zmarłego w drodze do Katynia Stefana Melaka.

Delegacja przedstawicieli parlamentu była wczoraj rano dość skromna. Obecni przed Pałacem podkreślali, że wewnętrzna mobilizacja nawet w samej tylko partii Jarosława Kaczyńskiego pokazałaby, że dla wszystkich jej działaczy prawda o przyczynach i przebiegu katastrofy oraz sprawa upamiętnienia ofiar jest równie ważna. – Posłom Prawa i Sprawiedliwości, partii, która jako jedyna na razie wykazuje zainteresowanie śledztwem smoleńskim, powinno zależeć na tym, aby w jej szeregi nie wkradło się zobojętnienie wobec tego tematu – podkreślali nasi rozmówcy. – Potrzeba większego zaangażowania zwłaszcza młodych z PiS – usłyszeliśmy.

Po Mszy Świętej symbolicznie w godzinę katastrofy zabiły dzwony i zebrani ruszyli pod Pałac Prezydencki. Osoby stale czuwające i modlące się na Krakowskim Przedmieściu trzymały w rękach krzyże, kwiaty, biało-czerwone flagi oraz transparenty. Przed Pałacem rozlegały się okrzyki: „Chcemy prawdy” i „Dosyć kłamstwa”.

Osoby zaniepokojone stanem śledztwa smoleńskiego i sposobem informowania o nim, jaki przyjął rząd PO – PSL, mają prawo do głośnego wyrażenia swojego buntu. – Donald Tusk konsekwentnie od dziewięciu miesięcy umywa ręce. Wbrew bezsprzecznym faktom twierdzi, że wszystko jest w porządku. My natomiast domagamy się prawdy – powiedział „Naszemu Dziennikowi” Jacek Sasin, wiceszef Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Po krótkiej modlitwie przed Pałacem Prezydenckim zebrani udali się na cmentarz Wojskowy na Powązkach, aby pomodlić się w intencji poległych w katastrofie i złożyć kwiaty na ich grobach. Na Krakowskim Przedmieściu zostało kilkadziesiąt modlących się osób.

Paulina Jarosińska • NASZ DZIENNIK

Reklama

Możliwość komentowania Smoleńskie zobowiązanie została wyłączona

%d blogerów lubi to: