Nie wierzyć Sowietom
Mój śp. Ojciec, rodem spod Buczacza, którego władza radziecka „wyzwoliła” dwukrotnie – najpierw we wrześniu 1939 r., a później ponownie w lipcu 1944 r. – zawsze mawiał: po pierwsze, nie wierzyć Sowietom;
po drugie, nie wierzyć Sowietom; po trzecie, nigdy nie wierzyć Sowietom.
To powiedzenie może być doskonałym komentarzem do raportu ogłoszonego przez 72-letnią panią generał
Tatianę Anodinę, służbowo wiceprzewodniczącą specjalnej komisji do sprawy Tragedii Smoleńskiej,
prywatnie żonę Jewgienija Primakowa, jednego z szefów KGB.
Przy okazji trzeba także dodać, że drugi z wiceprzewodniczących to wicepremier Siergiej Iwanow,
generał-pułkownik służb specjalnych. W czasie wojny w Czeczeni był on ministrem obrony narodowej,
ktoremu obrońcy praw człowieka zarzucali mordy i gwałty na bezbronnej ludności cywilnej.
A wszyscy oni swoje funkcje pełnią z nominacji Władimira Putina, wieloletniego funkcjonariusza KGB.
I takim osobom Donald Tusk zaufał bezgranicznie.
Z ostatniej chwili:
Szanowni Państwo, w czwartek 13 stycznia o godzinie 17:30
spotykamy się pod Kancelarią Premiera (Al. Ujazdowskie 1/3) na pikiecie pod hasłem:
„TUSK ODPOWIADA ZA RAPORT MAK”.
Powiadamiajmy znajomych o demonstracji SMS-ami, mailami.
Ryszard Kapuściński • isakowicz.pl
Możliwość komentowania Nie wierzyć Sowietom została wyłączona