To nie Tusk Polaków zrobił w konia
– Polacy sami się w konia zrobili…
Jak dziś pamiętam, retorykę Tuska i reszty ferajny będącą nieustającym komentarzem do działań rządów PiS.
IV RP, państwo policyjne, terror! Prezydent, z którego śmieje się cały wszechświat, mohery, Radio M. Antyeuropejskość i antyrosyjskość. Chęć wywołania wojny z sąsiadami i resztą galaktyk!
Pamiętam również pełne szacunku i dbałości o konstruktywny język wypowiedzi Wielkich Polaków – Gajowego, Tuska, Sikorskiego, czy Niesiołowskiego…
„dorżniemy watahy”, „jaki Prezydent, taki zamach”, „Prezydento może być niski, ale nie może być mały”,
„Może prezydent gdzieś będzie leciał i wtedy wszystko się zmieni…”, „Lech Kaczyński to zwykły cham”
– sporo tego było i można by na podstawie tych znamienitych wypowiedzi skonstruować słownik polityczny PO.
Jak dziś pamiętam rozhisteryzowanych Fanów Tuska, kŧórzy oburzeni krytykowali choćby otwarcie ust
przez Kaczynskiego, twierdząc, że chce zrobić krzywdę Polsce.
Pamiętam również, te pełne strachu i obłędu ostrzeżenia przed zbliżającą się IV RP, w której to każdy obywatel miał iść z założenia do więzienia, wręcz na zsyłkę.
Pamiętam też niedawne słowa wielu – tych światłych i inteligentnych – obywateli i polityków, którzy pomstowali na opozycję i oszołomów, za brak szacunku dla instytucji Prezydenta, czy rządu! „Polakom tak nie przystoi” – grzmieli!
Pamiętam, jak w kilka minut po katastrofie, w jedynie słusznej telewizji Prompterowe Gwiazdy utwierdzały Polaków w przekonaniu, że piloci popełnili błąd, a Monika POlejnik, pełna wzruszenia w rozmowie z jednym z ekspertów, łamiącym się głosem pytała :
„czy to możliwe, że Prezydent Kaczyński wywierał presję na pilotów, tak jak to miało miejsce w Gruzji?…”
Pamiętam te dziewieć miesięcy przytaczania przez autorytety i ekspertów różnych niepodważalnych „faktów”
i niezaprzeczalnych świadectw będących wręcz dowodami, że winni są Prez. Kaczyński, piloci, Kazana
i wreszcie Gen. Błasik.
Pamiętam i nie zapomnę!!
Pamiętam – a jakże – exspose Tuska o zbliżających się cudach w gospodarce i polityce.
Pamiętam politykę miłości i jedności w narodzie!
Widzę, jak każdym kolejnym swoim medialnym krokiem Tusk zaprzecza krokom poprzednim.
Widzę, jak kruszeje pokolorowany, stworzony przez PR i media monument męża stanu i patrioty – Tuska Donalda.
Widzę również tłumy Fanów PO, które wierzą w swych idoli pomimo, iż ci od tygodni, z dnia na dzień i coraz częściej sam Tusk i reszta Ferajny gubią się i zaprzezczają własnym słowom i czynom… .
Widzę tę bezkrytyczną miłość i zaufanie pokładane w bandzie nieudaczników i hohsztaplerów zwanej rządem.
Widzę tę wiarę w różne scenariusze i rewelacje dotyczące przyczyn katastrofy, pomimo tego, iż każdy z nich
na przestrzeni czasu poległ w zetknięciu z arumentami i faktami… .
Widzę to wszystko i z podziwu wyjść nie mogę jak ogromny jest bezmiar głupoty tego narodu.
Nie zasługujemy na wolność i niezależność. Nie zasługujemy na demokrację i niezawisłość!!
Zasługujemy na Tuska i odejście w narodowy niebyt.
Polacy – cieszmy się ze słupków poparcia dla Tuska, radujmy się na kolejne niespełnione obietnice.
Jesteśmy narodem inteligentnym, dumnym i honorowym, więc karmmy się dalej pięknymi słowami,
bo w czyny wierzą tylko niepoprawni…
Harpoon • niepoprawni.pl
Możliwość komentowania To nie Tusk Polaków zrobił w konia została wyłączona