Rewolucja

Posted in ■ aktualności by Maciejewski Kazimierz on 12 Maj 2011

Co musiałoby się stać, abyśmy zaczęli żyć w kraju praworządnym i rozwijającym się ?

Poniżej prezentuję zestaw subiektywnych postulatów, które konieczne są dla uzdrowienia polskiego państwa. Zdaję sobie sprawę, iż w obecnych uwarunkowaniach krajowych i zagranicznych, ich realizacja jest całkowicie niemożliwa.

Potraktujmy zatem sprawę czysto teoretycznie. W związku z niemożliwością realizacji poniższego zestawu jestem pesymistą, jeśli chodzi o przyszłość naszego kraju. Dalej tonąć będziemy w etatyzmie, sprawiedliwości dla wybranych i okowach państwa postkomunistycznego, skazującego nas na zastój i marginalizację.

I. Postulaty historyczne – ich spełnienie jest konieczne dla oczyszczenia przedpola ku budowie zdrowego systemu. Dom budowany na śmierdzącej glinie wcześniej czy później się zawali. Rozliczenie zła komunizmu jest koniecznością. Bez tego nie ruszy się z miejsca – III RP jest tego świetnym przykładem.

1. Przeprowadzenie szeroko zakrojonego procesu dekomunizacji.

2. Lustracja osobistości pretendujących do państwowych stanowisk – dożywotni zakaz sprawowania funkcji publicznych dla każdego polityka, który świadomie współpracował z organami bezpieczeństwa PRL.

3. Na identycznej zasadzie lustracja sędziów i prokuratorów.

4. Uznanie PZPR za organizację przestępczą.

5. Uznanie ustroju PRL za obcy, wrogi i wprowadzony za pomocą terroru sowieckiego.

6. Uznanie ludzi pokroju Wojciecha Jaruzelskiego i Czesława Kiszczaka za zbrodniarzy komunistycznych.

7. O ile to jeszcze dziś możliwe – pociągnięcie do odpowiedzialności karnej wszystkich, którzy dopuścili oraz korzystali z uwłaszczenia nomenklatury – procesu masowej grabieży majątku państwowego czasów transformacji.

II. Postulaty polityczne

1. Rozliczenie wszystkich urzędników państwowych, politykow i ministrów, którzy doprowadzili do sprzedaży majątku państwowego za 10% jego wartości. Pierwszy powinien stanąć przed Trybunałem Stanu Leszek Balcerowicz, za nim Janusz Lewandowski, potem Wiesław Kaczmarek i inni.

2. Rozliczenie wszystkich afer III RP i czołowych aferzystów – Aleksander Kwaśniewski jako niekwestionowany lider oligarchicznego kapitalizmu III RP pierwszy przed TS, za nim Leszek Miller, i reszta.

3. Wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych – jest to konieczne dla odblokowania sceny politycznej okupowanej przez dynastię z Magdalenki. Nikt rozsądny nie uwierzy, że ludzie, którzy odpowiedzialni są dzisiejszy stan kraju zrobią cokolwiek dobrego w przyszłości.

4. Zniesienie dotowania z budżetu państwa partii politycznych.

5. Konstytucyjna i karna odpowiedzialność premiera oraz ministrów za politykę finansową.

6. Obietnice wyborcze na piśmie, również pod groźbą odpowiedzialności karnej – skończyłoby się szybko opowiadanie bredni na wiecach.

7. Radykalna reforma wymiaru sprawiedliwości – zaostrzenie prawa karnego przy jednoczesnym położeniu nacisku na egzekfowanie prawa. Uproszczenie prawa, usprawnienie pracy sądów i prokuratur. Całkowite uwolnienie sędziów i prokuratorów od polityki.

8. Ograniczenie liczby posłów do maksymalnie 200.

9. Likwidacja senatu.

10. Zniesienie większości przywiliejów oficjeli parlamentarnych.

11. Ograniczenie liczby ministerstw, komisji i urzędów. Redukcja administracji rządowej do absolutnego minimum.

III. Postulaty gospodarcze

1. Rewolucja w szeroko pojętej administracji publicznej – wyrzucenie na pysk około 70% biurokratów poczynając od Kancelarii Prezydenta, poprzez Urzędy Wojewódzkie, starostwa i resztę aż po urząd gminy w najbardziej zapyziałym miejscu Polski.

2. Radykalne ograniczenie wydatków państwa, redukcja długu publicznego: deficytu krajowego i zadłużenia zagranicznego.

3. Przejrzysta prywatyzacja reszty majątku państwa – nie ma żadnego ekonomicznego uzasadnienia dla utrzymywania z pieniędzy podatnika reliktów peerelowskiego folwarku, które są garbem dla budżetu.
W razie protestów – odsyłam do doświadczeń brytyjskich i Małgorzaty Tatcher.

4. Likwidacja większości zbędnych, państwowych agend, agencji, funduszy i innych instytucji stanowiących żerowisko dla układów, biurokracji i nepotyzmu. Przykłady: Agencja Rynku Rolnego czy Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, który rehabilituje głównie kieszenie zarządzających nim urzędasów.

5. Obniżka podatków, likwidacja większości podatków pośrednich i wprowadzenie jednakowej dla wszystkich stawki podatku liniowego, powiedzmy 15-18 procent.

6. Zniesienie większości barier prawnych i biurokratycznych dla rozwoju przdsiębiorczości, eliminacja niedorzecznych przepisów, szeroko pojęte uproszczenie prawa. Karna odpowiedzialność urzędników skarbowych za bezprawne decyzje.

7. Liberalizacja prawa pracy, uproszczenie kodeksu pracy przy jednoczesnym położeniu nacisku na przestrzeganie przez pracodawcę niezbednych praw pracownika, surowe kary za ich nieprzestrzeganie. W szerokiej perspektywie – dążenie do stworzenia zdrowej atmosfery na linii szef-podwładny. Likwidacja PIP jako zbędnego anachronizmu.

8. Likwidacja ZUS i KRUS. Zniesienie przymusowych ubezpieczeń jako reliktu socjalistycznego. Stworzenie sieci konkurujących ze sobą prywatnych towarzystw, w których każdy będzie ubezpieczał się w sposób dla siebie dowolny i wygodny.

9. Likwidacja tak zwanej państwowej opieki socjalnej, która utrzymuje rzesze nieróbów na koszt podatnika. Wystarczy kilka prostych przepisów i jeden terenowy działacz gminny, który dotrze do naprawdę potrzebujących z państwową pomocą.

10. Likwidacja państwowej służby zdrowia.

11. Wprowadzenie opłat za studia dla studiujących w systemie dziennym. Dziś sytuacja jest chora – zaoczni płacą i utrzymują dziennych. Albo niech nie płaci nikt!

12. Przekierowanie wydatków państwa w stronę infrastruktury – drogi i autostrady oraz w stronę zwiększenia bezpieczeństwa obywateli, dofinansowanie policji i wojska. Zwiększenie wydatków na edukację i kulturę – dla kształcenia przyszłych pokoleń.

13. Państwo miniumum – takie, które zajmuje się tylko podstawowymi funkcjami ale za to sprawnie i wydolnie.
W gestii państwa powinny zostać jedynie: policja, wojsko, straż pożarna, minimalny zakres opieki zdrowotnej i szkolnictwo podstawowe oraz minimum opieki dla biednych. Reszta w ręce prywatne.

* * *

Wiem, że niejeden się uśmieje czytając powyższe tezy.
Wiem, że to moje fantazje. Wiem, że to nierealne na dziś.

Kto niby ma to zrobić?

Jednak ogólnie rzecz biorąc taką drogą mniej więcej poszły kraje, które dziś są zamożne i praworządne: Stany Zjednoczone za czasów Ronalda Reagana,
Wielka Brytania za czasów Żelaznej Damy,
dzisiejsza Nowa Zelandia – jeden z nielicznych, zdrowych krajów świata,
azjatyckie tygrysy – Malezja czy Singapur.

Gdybyśmy dziś wkroczyli na drogę rewolucji systemowej i wprowadzili te postulaty w życie to za jakieś 25 lat bylibyśmy jednym z najbogatszych krajów świata. Nikt nie pracowałby za ochłapy. Polaków stać byłoby na dom czy mieszkanie bez lichwiarskich kredytów udzielanych przez zagraniczne banki, wyprzedane za bezcen. Nikt nie martwiłby się jak dotrwać do pierwszego. Ludzie nie braliby pożyczek na kształcenie dzieci. Nie kupowaliby samochodów za kredyty brane w bananowych bankach. A samo państwo ma nam tylko zapewnić warunki do życia, pracy i rozwoju. I nic więcej. Moglibyśmy powiedzieć z czystym sumieniem: jesteśmy krajem liberalnej praworządności ze świadomym społeczeństwem obywatelskim.

Marzenia.

Zamiast tego mamy u steru bandę warchołów, hołotę etatystycznych oszustów, speców od bredni zwanej wrażliwością społeczną. Sami najlepiej ustawili się w III RP, od jej niechlubnych początków rozdzielają konfitury, zewnętrznej konkurencji nie dopuszczają do koryta. Im jest dobrze.

Bronią tego rakotwórczego tworu bo to oni są głównymi beneficjentami zgnilizny trawiącej nasze państwo.
I mielą w telewizji w koło te same bzdety. Jak widzę w mediach codziennie te same wredne pyski z PO – PiS – SLD – PSL – PjN – Ruchu PO-parcia Pali-kmiota to wymiotuję… Nie mam złudzeń co do tej rządzącej w III RP hołoty.

Jest tylko małe „ale” – jedno pokolenie musiałoby zapłacić cenę tak drakońskiej rewolty systemowej.

Innej drogi nie ma.

Szwagier Kolaska • eioba.pl

Reklama

Możliwość komentowania Rewolucja została wyłączona

%d blogerów lubi to: