Bestia, Bestia i po Bestii
Bestia przyleciała. Przejechała przez puste miasto w tą i wewtą kilka razy, pasażer Bestii uścisnął kilkaset dłoni, pogadał troszkę o tym że demokracja i wolność są generalnie OK, a potem wrócił do siebie „erforsłan” zabierając Bestię. (more…)
Możliwość komentowania Bestia, Bestia i po Bestii została wyłączona