POstawmy sprawę otwarcie i jednoznacznie…
Skoro scyzoryk w kieszeni się otwiera trzeba być świadomym,że może zajść konieczność, powtarzam, konieczność
a nie moje widzimisię, użycia tego scyzoryka.
Nie chcę bawić się w proroka, bo tu proroków nie trzeba, wystarczy nagromadzona masa danych
historyczno-socjologicznych by sprawę ujrzeć we właściwej perspektywnie.
Należy więc się zastanowić i postawić sprawę jasno i niedwuznacznie – jakie są warunki brzegowe
„użycia scyzoryka”, bo skoro się otwiera, to z jakichś przecież powodów i w jakimś przecież celu ?
Bez tego nie da się uniknąć powtórki z saskiej recydywy, bo to przecież brak użycia scyzoryka był główną przyczyną procesów , które doprowadziły do zaborów.
Skoro jedna ze stron sporu, dziedzicząca wszystkie negatywy peerelu i poprzednich epok dopuszcza się mordu
jak ten w Łodzi i innych działań kryminalnych na tak ogromną skalę to jest to znak,iż należy pomyśleć realnie
i przeanalizować radykalane środki zaradcze by zapobiec dalszemu obsuwowi po równi pochyłej, a nie chować glowę w piasek i lękać się zarzutów o „działalność antysystemową” , bo to co mamy to z pewnością nie jest demokracją,
a więc konstytucja jest po naszej stronie.
Do tego waadza zachowuje się jak pijak wyprzedający ostatnie rodzinne srebra – Lotos, łupki, energetyka, stocznie, SKOKi – żeby zdobyć forsę na wódkę. Nie dajmy puścić się z torbami. Władzę trzeba ostrzec,że przekracza warunki brzegowe i że to jej nie ujdzie bezkarnie.
zetjot • niepoprawni.pl
Możliwość komentowania POstawmy sprawę otwarcie i jednoznacznie… została wyłączona