BIAŁA KSIĘGA

– dzisiaj sprawy związane z Rosją

Potwierdziły się ustalenia portalu Niezalezna.pl dotyczące Białej Księgi autorstwa Antoniego Macierewicza i jego zespołu dotyczącej smoleńskiej katastrofy. Księga zawiera 20 rozdziałów, wskazujących na współodpowiedzialność strony rosyjskiej za katastrofę.

– Przedstawiamy dokumenty i fakty, na komentarz, konkluzje i wnioski przyjdzie jeszcze czas. – powiedział podczas konferencji prasowej Antoni Macierewicz.

Prezes PiS zwrócił uwagę, że już w pierwszych chwilach po katastrofie rozpoczęta została kampania dezinformacji.

– W pierwszych kwadransach po katastrofie zaczęto rozpowszechniać różne dezinformacje. Ja sam, będąc w Smoleńsku, dowiedziałem się o czterech próbach podejścia do lądowania – powiedział na konferencji prasowej Jarosław Kaczyński.

W Białej Księdze znajdują się dokumenty wskazujące na to, że prezydent Lech Kaczyński stwierdził oficjalnie, iż będzie przewodniczył delegacji na uroczystościach katyńskich, a jednocześnie ambasador Federacji Rosyjskiej w Polsce twierdził, że nic o tym nie wie, pomimo iż otrzymał on oficjalne pismo w tej sprawie.

Podczas prezentacji Białej Księgi przypomniana została geneza wizyty w Katyniu. Antoni Macierewicz zwrócił uwagę, że na długo przed planowaną wizytą ambasador Federacji Rosyjskiej w Polsce starał się dezawuować prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Antoni Macierewicz przypomniał także kulisy rozdzielenia wizyt premiera Tuska i prezydenta Kaczyńskiego w Katyniu i zwrócił uwagę, że w tym przypadku miała miejsce „ewidentna gra ze strony Rosji”.

Ponadto Macierewicz remont Tu-154M, który odbywał się kilka miesięcy przed katastrofą określił jako „wydarzenie bezprecedensowe”. Z ustaleń zespołu parlamentarnego badającego przyczyny katastrofy smoleńskiej wynika, że samolot nie był remontowany w zakładach w Samarze. Ponadto Antoni Macierewicz podkreślił, że po remoncie miało miejsce wiele awarii, m.in. bloku autopilota.

Podczas prezentacji Białej Księgi podkreślono, że po katastrofie nie został ogłoszony alarm, który skutkowałby natychmiastowym przybyciem ekipy ratunkowej. Pierwsza karetka przybyła na miejsce katastrofy po 17 minutach, a kolejne dopiero 29 minut po wypadku.

Z relacji naocznych świadków wynika, że jeszcze przed stwierdzeniem, że wszystkie ofiary nie żyją, faktycznie wstrzymano akcję ich ratowania.

Z ustaleń zespołu Antoniego Macierewicza wynika także, że miejsce katastrofy nie było odpowiednio zabezpieczone, a Rosjanie niszczyli szczątki wraku na miejscu katastrofy.

Ustalono także, że fałszowano zapis nagrań z czarnych skrzynek.

Zespół parlamentarny wyjaśniał i zgromadził dokumenty dotyczące m.in.:

– uniemożliwienia przez Rosjan skontrolowania stanu lotniska w Smoleńsku przez polskich urzędników, w tym przedstawicieli Kancelarii Prezydenta – stan lotniska był katastrofalny, o czym wielokrotnie był informowany rząd Donalda Tuska. Z dokumentów wynika również, że 8 kwietnia 2010 r. wiedziano, że lotnisko w Smoleńsku nie jest poinformowane o zaplanowanym na 10 kwietnia lądowaniu samolotów z prezydentem RP na pokładzie oraz samolotu z dziennikarzami,

– braku zabezpieczenia wizyty przez Federalną Służbę Ochrony – przedstawiciele rosyjskich służb byli obecni na pokładzie Iła, który nie wylądował w Smoleńsku.

– uzgodnienia przez rządy Rzeczpospolitej Polskiej i Federacji Rosyjskiej obniżenia rangi wizyty Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego – już 10 marca 2010 r. dyrektor Naczajew z rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych podkreślił, że protokół dyplomatyczny Rosji będzie zajmował się wyłącznie wizytą Donalda Tuska. Przedstawiciel polskiego rządu na to nie zareagował

– niedostarczenia przez stronę rosyjską załodze TU 154 M o numerze bocznym 101 wymaganych danych meteorologicznych, o czym wiedział polski ataszat w Moskwie,

– przekazania załodze fałszywych kart podejścia, co wynika z dokumentacji

– niewskazania konkretnego lotniska zapasowego – nie było ono wcześniej zaplanowane a ze stenogramów rozmów wynika, że podawano kilka lokalizacji

– wprowadzenia w błąd załogi TU 154 M przez kontrolerów ze Smoleńska – wynika to m.in. z zeznań kontrolera Pawła Plusnina

– zaniechania przez Rosjan prowadzenia akcji ratunkowej po katastrofie samolotu, na pokładzie którego byli prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką Maria oraz 94 przedstawicieli polskich elit, o czym świadczą zeznania pracowników Kancelarii Prezydenta RP obecnych na lotnisku w czasie, gdy wydarzyła się tragedia.

W czwartek zostanie przedstawiona druga część Białej Księgi autorstwa Antoniego Macierewicza i jego zespołu, w której zostaną zaprezentowane dotyczące smoleńskiej katastrofy sprawy związane z Polską – jeden z punktów prezentacji będzie poświęcony Tomaszowi Turowskiemu najpierw tajnemu współpracownikowi, a później funkcjonariuszowi wywiadu PRL.

niezalezna.pl

Reklama