POLSKA NIE MA KONTRWYWIADU

Wszystkie parasole ochronne i osłony kontrwywiadowcze są w praktyce pożywką dla poważnych państw, mądrzejszych i mających realny wpływ na losy świata, i oni naprawdę żerują na nas.

Nasz kontrwywiad może co najwyżej nękać swoich obywateli i w ostatetcznych sytuacjach likwidowac ich (hehe żałosne). Nie wykryliśmy szpiegów, którzy realnie zagrażają naszemu państwu. Ja bym całe to towarzystwo przepędził na cztery wiatry. Rozumiem, że trzeba zdobywać kasę na swoje działanie, ale nie w głupi i prymitywny sposób. Cała afera paliwowa, sprawa Olewnika itp. to jakieś megaprymitywne sposoby pozyskania kasy.

Większość ludzi współpracujących z naszymi służbami kompromituje się niskim ilorazem inteligencji. Porównując to np z Amerykanami, którzy już korzystają ze sztucznej inteligencji i są dla nas tak jak hominidy dla mrówek, jesteśmy tylko biednymi jęczącymi prymitywami. Oni są na innym poziomie ewolucji.

Dokąd będziemy tylko dręczyć swoich niespodziewających się niczego obywateli, a kiedy zaczniemy coś profesjonalnie robić? No bo jeśli nie, to ja jako wykształcony i niegłupi człowiek, i przy okazji Polak-patriota, za przeproszeniem p… dolę taką fuszerę.

W ostatnich latach zginęło więcej generałów niż w czasie wojny, chyba to o czymś świadczy.

PS. Oczywiście nie jestem znawcą, więc przepraszam, jeśłi się myliłem w pewnych kwestiach.

Ori • salon24.pl

Reklama