BIEDA albo UBÓSTWO
W krainie powszechnej szczęśliwości, w trakcie przygotowań do eurokokopiłkoszału, z końcem maja 2012 pojawił się raport GUS „Ubóstwo w Polsce w 2011 r.” sporządzony na podstawie badań budżetów gospodarstw domowych.
www.stat.gov.pl/gus/… z tej strony pobrać można plik PDF zawierający szczegółowe wyniki badań GUSu przygotowane do przedstawienia na konferencji prasowej. Materiał nieduży – 18 stron – i warto je przeczytać.
Pozwolę sobie zacytować samo podsumowanie:
Po okresie spadku w latach 2006-2008, a następnie paroletniej stabilizacji, w 2011 r. odnotowano wzrost poziomu zagrożenia ubóstwem skrajnym w Polsce. Zwiększenie się odsetka osób znajdujących się poniżej minimum egzystencji mogło być związane m.in. z realnym wzrostem granicy ubóstwa skrajnego przy jednoczesnym realnym spadku dochodów i wydatków gospodarstw domowych.
Średnioroczne wartości koszyków minimum egzystencji w 2011 r. wzrosły średnio od 5,8 do 6,1%, w zależności od typu gospodarstwa, przy inflacji (wskaźnik CPI) na poziomie 4,3%2.
Brak zmian nominalnej wartości granic ubóstwa ustawowego od 2006 roku spowodował, że w ubiegłym roku wartość wskaźnika zagrożenia ubóstwem skrajnym była wyższa niż wskaźnika zagrożenia ubóstwem ustawowym.
Zarówno wysoka stopa ubóstwa, jak i jej wzrost w 2011 roku dotyczyły przede wszystkim osób zamieszkałych na wsi oraz w małych miastach, liczących do 20 tysięcy mieszkańców.
Podobnie jak w latach poprzednich, ubóstwem zagrożeni byli przede wszystkim mieszkańcy gospodarstw domowych z osobami bezrobotnymi (zwłaszcza wtedy, gdy głowa gospodarstwa domowego miała niski poziom wykształcenia), osób niepełnosprawnych oraz rodzin wielodzietnych.
W wymiarze terytorialnym zasięg ubóstwa był największy w regionach wschodnim i północnym, a w szczególności w województwach: warmińsko-mazurskim, podlaskim, lubelskim i świętokrzyskim.
Są to dane tyczące się tylko i wyłącznie ubóstwa. Dane tyczace się biedy są równie zatrważające. Z ciekawszych informacji związanych z tematyką biedy i zubożenia społeczeństwa dodać można:
W kwietniu liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy wyniosła 2,07 mln – jak podał GUS
Rząd zamierza wprowadzić podatek katastralny, prawdopodobnie będzie wynosił 1 proc. wartości nieruchomości rocznie o czym donoszą ostatnio wszystkie media niezalezna.pl/30336-podatek-wprowadzany-na-skroty
Wnioski każdy wyciągnąć powinnien sobie sam, dodam tylko, że status materialny co drugiego Polaka określa słowo BIEDA albo UBÓSTWO.
dirtyman1960 • niepoprawni.pl
Możliwość komentowania BIEDA albo UBÓSTWO została wyłączona