✈ Bardziej trzeba bać się konsekwencji katastrofy smoleńskiej niż ataku Korei!

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 11 kwietnia 2013

Rosjanie stali się sędziami we własnej sprawie – taki wniosek można postawić po opublikowaniu dziś raportu Zespołu Parlamentarnego ds. Zbadania Przyczyn Katastrofy Tu-154M. – Nie znamy jeszcze rodzaju materiału wybuchowego, sposobu jego użycia i sprawców tych działań – zaznaczają autorzy opracowania.

130-stronicowy raport zespołu parlamentarnego, podzielony jest na trzy rozdziały: „System bezpieczeństwa i tragedia smoleńska”, „Katastrofa” i „Podstawy prawne badania katastrofy smoleńskiej”. Został przedstawiony podczas posiedzenia Zespołu Parlamentarnego ds. Zbadania Przyczyn Katastrofy Tu-154M.

Potwierdziły się informacje portalu prawy.pl o nowych ustaleniach członków tego gremium. Wynika z nich, że Zespół Jerzego Millera został powołany bezprawnie, a jego raport nie ma żadnego umocowania w prawie polskim. – To jest związane w ogóle ze sposobem działania rządu po tragedii smoleńskiej, które były nacechowane matactwem i takim podejmowaniem działań, żeby Polska prawnie była bezradna, żeby nie miała gdzie się odwołać – komentuje Antoni Macierewicz.

Wypowiadający się dziś za pośrednictwem telemostu niezależni eksperci przekonywali, że rządowy samolot TU154M rozpadał się już w czasie lotu, „mniej więcej 30 metrów nad ziemią”. Świadczą o tym szczątki wraku, zdeformowane w taki sposób, jakby na pokładzie maszyny doszło do wybuchu.

Co więcej, katastrofy nie mogło spowodować żadne rosnące w okolicy drzewa, ani tym bardziej „pancerna brzoza”, na którą wskazuje m.in. raport komisji Jerzego Millera. „Katastrofa zaczęła się jeszcze przed miejscem, gdzie rosła brzoza, a Tu-154M odchodził na drugie zejście” – pisze we wstępie do opracowania szef sejmowego zespołu smoleńskiego.

Antoni Macierewicz zarzuca także zespołowi Millera oraz stronie rosyjskiej liczne zaniedbania oraz to, że „sfałszowały liczne materiały dowodowe, a w szczególności zapisy rozmów w kokpicie, zaniechały zbadania i uwzględnienia odpowiednich zapisów systemów TAWS, FMS, skrzynki parametrów lotu, odczytu CVR dokonanego przez IES, a także prokuratorskich opisów miejsca zdarzenia i układu ciał ofiar”.

Michał Polak • prawy.pl

Reklama

Możliwość komentowania ✈ Bardziej trzeba bać się konsekwencji katastrofy smoleńskiej niż ataku Korei! została wyłączona

%d blogerów lubi to: