Trzecia rocznica hańby — hańba w trzecią rocznicę ☚
… nie ma już w Polsce polskich żołnierzy, są tylko najemne zbiry obcych mocarzy …
Trzecia rocznica katastrofy, bazylika archikatedralna św. Jana Chrzciciela, msza za poległych. Wszystko — jak zwykle — przebiegło godnie i wzruszająco, szczególnie silne wrażenie wywarła na mnie homilia ks. bp. Zawitkowskiego. Jego wstrząsające zestawienie cytatów z największych i najbardziej znanych polskich poetów, mistrzowsko wplecionych w myśl przewodnią kazania traktującego o znaczeniu ofiary dla podtrzymania płomienia pamięci, ognia trwającego od wieków na ołtarzu wiary i domowego ogniska Ojczyzny — Matki wszystkich Polaków. W ogniu tym spalają się ofiary składane hojnie przez kolejne pokolenia i tylko dzięki nim może on trwać przez tysiąc lat, nieugaszony. Wielu kaznodziejów próbowało zbliżyć się do ideału Piotra Skargi i bp. Zawitkowski z pewnością należy do tych, którzy najbardziej się do niego zbliżyli, choć na swój własny, nacechowany miłosierdziem sposób.
I jeśli po wspaniale celebrowanej mszy za poległych w Smoleńsku pozostaje jakiś niedosyt, jakaś gorycz i zadra, to jest nią puste miejsce, które czekało na tych, co powinni trzymać wartę pamięci za poległych dowódców — a nie trzymali.
Snadź nie ma już w Polsce polskich żołnierzy, są tylko najemne zbiry obcych mocarzy, którzy biorą po trzydzieści srebrników od Putinów i Merklów? Albo tchórze, wstydliwie skrywający gorycz swej obmierzłej sromoty za papierową tarczą rozkazów?
A w jakimż języku rozkazy te spisano? Czy aby po polsku?! Przewracają się w grobach żołnierze Powstania, żołnierze spod Monte Cassino, Tobruku, Narviku i tylu miejsc chwały polskiego oręża, że nie sposób ich wyliczyć.
Nie masz już w Polsce wojska. I nie ma honoru. Skoro żaden żołnierz nie plunął w pysk tym zdrajcom, którzy mają czelność nosić orła na czapce i mienić się polskimi oficerami. Skoro żaden z tych łże-oficerów nie palnął sobie w łeb po takiej hańbie…
Zamiast wojska, muszą stawać harcerze, motocykliści i weterani. Tacy oto żołnierze bronią teraz czci i pamięci naszej Ojczyzny. Innych nie ma. Ich serca przeżarł lęk, ich wola sczezła w rutynie biurokracji, a ramię osłabło i opuściło oręż. Znowu, jak Lwowa, bronić nas będą dzieci, kobiety i starcy.
A mężczyźni, którym naród płaci z noszenie broni, będą drżeć przed łajdakami w krawatach i garniturach, płaszczącymi się przed brukselskimi sekretarzami.
Hańba!
Tomasz Nowicki • niepoprawni.pl
rys. Andrzej Krauze
Możliwość komentowania Trzecia rocznica hańby — hańba w trzecią rocznicę ☚ została wyłączona