Jak to z dezubekizacją było ☚
Dla tych, którzy twierdzą że Premier Tusk pierwszy się na to odważył, mało- dokonał tego osobiście :))) I tych, którzy szerzą kłamstwa, że PiS było przeciw dezubekizacji.
Już w latach 90. próby przeprowadzenia dezubekizacji podejmowane były dwukrotnie – obie wiązały się z obniżeniem świadczeń emerytalnych byłym funkcjonariuszom aparatu represji.
Pierwszą z ustaw Sejm przegłosował w grudniu 1992, lecz została ona zawetowana przez prezydenta Lecha Wałęsę. Z kolei drugą ustawę, z grudnia 1997, zawetował prezydent Aleksander Kwaśniewski.
Wikipedia
W 2007 roku projekt ustawy dezubekizacyjnej złożyli posłowie PiS.
W następnej kadencji, w październiku 2008 roku Sejm odrzucił projekt ustawy autorstwa PiS (z 2007 roku) dotyczący „dezubekizacji”, czyli odebrania przywilejów emerytalnych byłym funkcjonariuszom tajnych służb PRL. Projekt PO o zmniejszeniu emerytur trafił do komisji
Wniosek o odrzucenie projektu PiS złożyły podczas czwartkowej debaty kluby PO oraz Lewicy.
Za odrzuceniem było 242, 168 głosowało przeciw, wstrzymało się trzech posłów.
PiS proponowało w projekcie by funkcjonariusze z lat 1957-1989 otrzymywali najniższe uposażenia emerytalne, proponuje też, by czasu służby przed 1957 r. w ogóle nie wliczano do emerytury. Projekt PiS zakłada też ograniczenie pełnienia na 10 lat przez b. oficerów służb PRL funkcji publicznych – z wyjątkiem funkcji pochodzących z wyborów powszechnych oraz „pracy dziennikarza niepolegającej na pełnieniu funkcji redaktora naczelnego”. Wykazy funkcjonariuszy mają być publikowane przez IPN w „Monitorze Polskim”.
Sejm skierował do dalszych prac w komisjach projekt autorstwa PO dotyczący zmniejszenia emerytur dla służb specjalnych PRL i Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego.
Posłowie nie przyjęli wniosku Lewicy o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu. Za tym wnioskiem było 36 posłów, przeciw 374, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Emerytowani funkcjonariusze tajnych służb PRL dostają wyższe świadczenia niż zwykli emeryci – nawet do 5 tys. zł.
Projekt PO zakłada, że emerytury dla b. oficerów służb PRL naliczano by nie tak jak dziś – według wskaźnika w wysokości 2,6 proc. podstawy wymiaru za każdy rok służby za lata 1944-1990, lecz 0,7 proc. (dla zwykłego emeryta wskaźnik ten to 1,3 proc.). Przeciętny emerytowany oficer straciłby zatem ok. tysiąca zł; świadczenia generałów spadłyby nawet trzykrotnie.
PO szacuje, że projekt dotyczy co najmniej 30 tys. byłych funkcjonariuszy, których świadczenia miałyby się zmniejszyć od 2010 r. o ok. 600 mln zł rocznie. Część oszczędności PO chce przeznaczyć na rzecz „pokrzywdzonych przez PRL”.
http://www.rp.pl/artykul/209443.html
http://tygodnik.onet.pl/1,10434,druk.html
Główna różnica między projektem PiS i PO polegała na tym, że pierwszy projekt zakładał szerokie pozbawienie przywilejów byłych esbeków, drugi tylko obniżenie emerytur.
Kate1 • salon24.pl
rys. Andrzej Krauze
Możliwość komentowania Jak to z dezubekizacją było ☚ została wyłączona