Gomułka oszukany, czyli w Grudniu ’70 cynicznie doprowadzono do przelewu krwi ☚◙◙◙◙ przeczytaj
… Gomułka został obalony, a do władzy doszedł Gierek z Jaroszewiczem i Jaruzelskim. Którzy, dodajmy, zaczęli rządy od zapewniania Breżniewa, że do dobrych relacji z ZSRR będą przykładać większe znaczenie niż towarzysz Wiesław…
O tym, że w wydarzeniach Grudnia 1970 roku silny był element prowokacji – spisku przeciw Władysławowi Gomułce (spisku, dodajmy, popieranego przez Moskwę) rozmaici historycy mówili od lat. Ale w ostatnim numerze IPN-owskiego biuletynu „Pamięć.pl” profesor Jerzy Eisler wypowiedział się na ten temat w sposób chyba najmocniejszy i najbardziej jednoznaczny.
Według Eislera jest oczywiste, że Gomułka podjął decyzję o strzelaniu do ludzi oszukany przez swoje otoczenie. Poinformowano go bowiem, że tłum zlinczował dwóch milicjantów – co w tym momencie było po prostu nieprawdą. Oczywiście ta podjęta na skutek dezinformacji decyzja „Wiesława” musiała spowodować eskalację konfliktu.
Co więcej, profesor stawia tezę, że pierwsze osoby, które w Trójmieście odniosły rany postrzałowe, to byli… milicjanci, ostrzelani z tłumu. Przedtem rozbrojono kilku funkcjonariuszy, ale Eisler sugeruje, że to nie z tej broni strzelano do MO. A więc, należy się domyślać – strzelali prowokatorzy.
Te wydarzenia nakręciły spiralę agresji i po stronie demonstrantów, i po stronie milicji. W efekcie kilkadziesiąt osób straciło życie, Gomułka został obalony, a do władzy doszedł Gierek z Jaroszewiczem i Jaruzelskim. Którzy, dodajmy, zaczęli rządy od zapewniania Breżniewa, że do dobrych relacji z ZSRR będą przykładać większe znaczenie niż towarzysz Wiesław…
Przelana w Grudniu krew obciąża więc nie tylko gomułkowskie kierownictwo, ale i tych, którzy dla realizacji własnych politycznych ambicji zawiązali przeciw niemu spisek i zrealizowali udany przewrót. Czyli również, a może w pierwszym rzędzie, ówczesnego szefa MON, generała Jaruzelskiego.
Którego, dodajmy, oczywiście nikt z tego nie rozliczy.
Absolwent historii, od 1990 roku dziennikarz między innymi Życia Warszawy, telewizyjnych Wiadomości, Życia. W latach 1999-2002 był zastępcą redaktora naczelnego, a w latach 2006-2009 prezesem Polskiej Agencji Prasowej. Obecnie jest publicystą tygodnika „Sieci”.
fot. IPN
Możliwość komentowania Gomułka oszukany, czyli w Grudniu ’70 cynicznie doprowadzono do przelewu krwi ☚◙◙◙◙ przeczytaj została wyłączona