■■ WSZYSCY JESTEŚMY KOŁAKOWSKIMI…
Takie miałem wrażenie wychodząc z Sądu Rejonowego w Gdańsku po rozprawie przeciwko Ani i Andrzejowi Kołakowskim. (more…)
■■ Brukselscy zamachowcy przybyli do Europy z imigrantami
To było do przewidzenia!
Trasą Bałkańską do Europy wraz z imigrantami przedostało się co najmniej trzech podejrzanych o udział w zamachach terrorystycznych w Brukseli.
Terroryści dotarli do Europy wraz z falą uchodźców. Dwóch z nich wracało z obozów szkoleniowych w Syrii i zostało zarejestrowanych jako uchodźcy na greckiej wyspie Leros. Używając fałszywych syryjskich paszportów, przepłynęli promem do portu w Pireusie. Zamachowiec-samobójca z brukselskiego metra miał dotrzeć do Grecji z Włoch. Dołączył do Naima Al Hameda i Sofiana Ayari i razem dotarli do Brukseli. W Atenach dołączył do nich Khalid El Bakraoui, który opuścił Belgię, ponieważ od końca ubiegłego roku był tam poszukiwany listem gończym.
Do Europy wraz z uchodźcami przedostali się również zamachowcy z Paryża. Ahmed Almuhamed przypłynął na dziurawym pontonie z Turcji na wyspę Leros, został uznany za uchodźcę i otrzymał dokumenty pozwalające mu na dalsze przemieszczanie się po Europie. Promem przez Serbię i Chorwację dotarł do Francji.
Z kolei Salah Abdeslam miał pod koniec sierpnia ubiegłego roku przebywać w Budapeszcie i spośród znajdujących się w stolicy Węgier imigrantów rekrutować bojowników ISIS. Miało to miejsce na dworcu Keleti w Budapeszcie, gdzie koczowało kilka tysięcy migrantów.
Nawet zwolennicy „polityki otwartych drzwi” przyznają, że terroryści ISIS „mogli” skorzystać z okazji dotarcia do Europy wraz z uchodźcami, mimo to należy przyjąć do Polski imigrantów.
Czy kiedy ktoś częstuje nas cukierkami, mówiąc, że 1/3 z nich może być zatruta, skorzystamy z oferty?
Nie wiadomo, co bardziej zadziwia, spryt terrrorystów POSZUKIWANYCH LISTEM GOŃCZYM czy niedbalstwo odpowiednich służb.
ekathimerini.com, welt.de, fronda.pl
fot. InfoBae.com / cdn.lopezdoriga.com
Możliwość komentowania ■■ Brukselscy zamachowcy przybyli do Europy z imigrantami została wyłączona
■■ „Czesław Kiszczak nie był w żaden sposób człowiekiem honoru, ale zwykłym przestępcą”
Odrzucono kasację w sprawie wyroku dla komunistycznego generała
Sąd Najwyższy uznał za bezzasadną kasację obrońcy skazanego Czesława Kiszczaka. Były szef komunistycznego MSW w czerwcu ubiegłego roku został prawomocnie skazany na 2 lata więzienia w zawieszeniu za wprowadzenie stanu wojennego.
Decyzja Sądu Najwyższego w sposób ostateczny potwierdza, że Czesław Kiszczak nie był w żaden sposób człowiekiem honoru, ale zwykłym przestępcą, który jest odpowiedzialny za nielegalne wprowadzenie w Polsce stanu wojennego. To nie tylko prokurator IPN domagał się sprawiedliwości w tej sprawie, ale również wszystkie te osoby, których życie legło w gruzach po 13 grudnia 1981 roku. Wśród nich są zarówno rodziny tych, którzy ponieśli śmierć w czasie stanu wojennego, jak również osoby, które w wyniku przestępczych działań oskarżonego zostały wyrzucone w pracy, uczelni, bądź też były bezprawnie internowane
— komentuje decyzję Sądu Najwyższego prokurator Bogusław Czerwiński z Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.
Decyzja Sądu Najwyższego ostatecznie zamyka wieloletnie starania pionu śledczego IPN.
12 stycznia 2012 roku w procesie autorów stanu wojennego warszawski Sąd Okręgowy, uwzględniając wniosek IPN, wydał precedensowe orzeczenie. Wymierzył Kiszczakowi karę 2 lat w zawieszeniu za udział w grupie przestępczej o charakterze zbrojnym pod wodzą Wojciecha Jaruzelskiego.
Sąd zgodził się z aktem oskarżenia prokuratora pionu śledczego IPN, że stan wojenny przygotowano i wprowadzono niezgodnie z ówczesną konstytucją, a dokonała tego „grupa przestępcza o charakterze zbrojnym”, złożona z ludzi na najwyższych stanowiskach.
Związek ten tworzyli generałowie: Wojciech Jaruzelski, Czesław Kiszczak, Florian Siwicki oraz Tadeusz Tuczapski. Czesław Kiszczak odwołał się od tego orzeczenia, a sprawa była przez lata zawieszona ze względu na stan zdrowia skazanego. W końcu jednak przedkładane zwolnienia lekarskie – na wniosek prokuratora IPN Bogusława Czerwińskiego – zostały zweryfikowane i okazało się, że Czesław Kiszczak może uczestniczyć w rozprawie odwoławczej.
Wreszcie 15 czerwca 2015 roku Sąd Apelacyjny rozpoznał apelacje obrońcy Kiszczaka, uznając ją za bezzasadną, i utrzymał w mocy wyrok skazujący warszawskiego Sądu Okręgowego z 2012 roku.
Instytut Pamięci Narodowej, wpolityce.pl
fot. wPolityce.pl
Możliwość komentowania ■■ „Czesław Kiszczak nie był w żaden sposób człowiekiem honoru, ale zwykłym przestępcą” została wyłączona
■■ Kiedy polski rząd zajmie się na poważnie obcą agenturą?
Na co czekają polskie władze? (more…)
Możliwość komentowania ■■ Kiedy polski rząd zajmie się na poważnie obcą agenturą? została wyłączona
Możliwość komentowania ■■ WSZYSCY JESTEŚMY KOŁAKOWSKIMI… została wyłączona