■■ IPN nie ma wątpliwości – gen. Ścibor-Rylski był TW

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 31 lipca 2016

Lustracja trwa (more…)

Możliwość komentowania ■■ IPN nie ma wątpliwości – gen. Ścibor-Rylski był TW została wyłączona

■■ Zbowidowiec z PRL-u powstańcowi nierówny i trzeba mieć odwagę od tym mówić!

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 31 lipca 2016

Kwestie pamięci o Powstaniu Warszawskim i stosunku do samych Powstańców wyglądają w Polsce tak, jakby życie nie było pełne parodosów, reguł i wyjątków. (more…)

Możliwość komentowania ■■ Zbowidowiec z PRL-u powstańcowi nierówny i trzeba mieć odwagę od tym mówić! została wyłączona

■■ Krzysztof Wyszkowski: „Powstanie Warszawskie powinno być alfą i omegą polityki historycznej i to na nim powinno się oprzeć całość polskiej racji stanu”

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ, Wyszkowski Krzysztof by Maciejewski Kazimierz on 31 lipca 2016

Niestety w Polsce jest wciąż wiele osób, które szczerze nienawidzą wszystkiego, co związane jest z polskością i usiłują z nią walczyć. Musimy się temu bezwzględnie przeciwstawiać — mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Krzysztof Wyszkowski (more…)

Możliwość komentowania ■■ Krzysztof Wyszkowski: „Powstanie Warszawskie powinno być alfą i omegą polityki historycznej i to na nim powinno się oprzeć całość polskiej racji stanu” została wyłączona

■■ Grzegorz Braun: autorem nagrań z zamachów w Nicei i Monachium była ta sama osoba: Richard Gutjahr!

Posted in ■ aktualności, ■ odkłamujemy HISTORIĘ, ■ różne by Maciejewski Kazimierz on 31 lipca 2016

28 lipca 2016 r. Grzegorz Braun w Szczecinie (more…)

Możliwość komentowania ■■ Grzegorz Braun: autorem nagrań z zamachów w Nicei i Monachium była ta sama osoba: Richard Gutjahr! została wyłączona

■■ NA TROPIE OBCYCH SZPIEGÓW

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 31 lipca 2016

ILU POLITYKÓW JEST NA ŻOŁDZIE OBCYCH WYWIADÓW?

Poprzez lustrację i rozwiązanie WSI próbowano pozbyć się agentów związanych z Moskwą. PiS nie jest jednak równie skrupulatne, gdy chodzi o ludzi kojarzonych z innymi wywiadami. Nie widać w nim dociekliwości, ilu polityków jest na żołdzie innych wywiadów.

Minister Witold Waszczykowski mówiąc o zagrożeniach, mówi wyłącznie o absolwentach moskiewskiego MGIMO. Tymczasem najwięcej szkód w MSZ (a wcześniej w MON) poczynił nie absolwent MGIMO, ale Oksfordu. A tam chyba kuźni sowieckich szpiegów nie ma. W okresie swych rządów w MSZ ukrył z premedytacją przed weryfikacją wielu funkcjonariuszy WSI, i to wtedy, gdy raport Macierewicza klarownie wykazał, że WSI była agendą służb specjalnych byłego Związku Sowieckiego. Radek zawsze łaskawym okiem patrzył na wszelkie wywiady, nie mówiąc o jego powszechnie znanej sympatii do wywiadu brytyjskiego. Na tej niwie jego ambicje sięgały wysoko. W MSZ stworzył własną służbę specjalną: Inspektorat Służby Zagranicznej, która inwigilowała, kontrolowała korespondencję, podsłuchiwała rozmowy telefoniczne pracowników MSZ, nie dla kontrwywiadowczej ochrony ministra, lecz ochrony jego reputacji. Ciekawe, że dziś, pod nowym kierownictwem, Inspektorat nadal działa, zajmuje się tym samym, a na jego czele Waszczykowski umieścił resortowe dziecko – Jacka Bazańskiego. Mimo że Sikorski wziął ich pod ochronę, oficerowie WSI pokątnie rozpowszechniali informacje o tym, kto finansował jego naukę w Oksfordzie, o dziwnej znajomości z Tomaszem Turowskim i o tym, dlaczego na początku lat 90., będąc wiceministrem obrony, częściej kontaktował się z rezydentem brytyjskiego wywiadu niż ze swoim szefem.

A propos Turowskiego, czy nie czas na wyjaśnienie, dlaczego gen. Maciej Hunia przywrócił go do pracy w Agencji Wywiadu dwa miesiące przed katastrofą Smoleńską, a Sikorski zatrudnił w MSZ? Nie od rzeczy byłoby też wyjaśnić, co się stało z siedemdziesięcioma kartami, które Hunia ukradkiem usunął z teczki operacyjnej Turowskiego po otrzymaniu raportu informującego, że rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa kupiła mu apartament w centrum Moskwy. Tymczasem na kierownicze stanowiska w „nowej” AW promowani są ludzie tegoż Huni i podejmują nawet próby zatrudnienia w AW 20 oficerów zwolnionych ze służb wojskowych przez ministra Macierewicza. Raz po raz wychodzi na jaw współpraca ze służbami PRL najbliższych współpracowników Waszczykowskiego – w ubiegłym miesiącu przeszłość dopadła przyszłego ambasadora w Berlinie. Nasilają się pogłoski o niejasnych powiązaniach z bezpieką w latach 80. zastępcy ministra ds. polityki wschodniej.

Spokojnie, to tylko Mossad

Polsce szkodzi nie tylko wywiad ze Wschodu. Żemek z FOZZ ujawnił, że korzystał z usług Arie Goldsteina z Izraela i że nielegalnie, choć za wiedzą Balcerowicza, finansowano z pieniędzy FOZZ Amerykańsko-Polskie lobby z siedzibą w Amsterdamie, zorganizowane przez Bloomfielda i Goldsteina. Z zeznań tego ostatniego, podczas procesu FOZZ, wynika jednoznacznie, że był powiązany z Mossadem. Można więc z pełną odpowiedzialnością stwierdzić, że kasę FOZZ obrobił izraelski wywiad.

Wielu towarzyszy broni gen. Marka Dukaczewskiego pracowało dla izraelskiego konsorcjum zbrojeniowego zabiegającego o kontrakty w Polsce. Afera z gen. Waldemarem Skrzypczakiem zaczęła się od podejrzeń, że korumpuje go izraelski lobbysta Menachem Bull. Założona przez tego ostatniego spółka Impart zatrudniała całe stado b. oficerów wywiadu i WSI, którzy negocjowali wielkie kontrakty z MON. Powinno to stawiać na nogi ministra-koordynatora odpowiedzialnego za bezpieczeństwo Polski. Tymczasem nikt nie bije na alarm, że ogromne pieniądze wydawane są w przetargach ustawianych przez obce wywiady, że nachalnie panoszą się przy nich i hulają obce tajne służby i toczą się korupcyjne podchody lobbystów izraelskich z francuskimi, amerykańskich z niemieckimi, że państwo polskie daje się rozgrywać przez obce służby, że to de facto one decydują o potencjale bojowym naszej armii i tym samym bezpieczeństwie kraju.

A propos Mossadu – ani na moment z ekranu TVN nie znika gęba Michała Kamińskiego, b. szef aparatu propagandy rządu PO. Przed objęciem stanowiska u Kopacz, pracował dla izraelskiej firmy wywiadowczej PRISM, której szefem jest wyszkolona przez Mossad analityczka antyterrorystyczna. Dlaczego firma zainwestowała w Kamińskiego? Do czego był jej potrzebny? Podejrzenie, że pracuje dla izraelskiego wywiadu obróciła w żart Dominika Wielowieyska. „No bo wcześniej był posłem z ziemi łomżyńskiej, znanej z pewnego poziomu antysemityzmu”.

Na tle niesłychanej wprost sprawności w wyłapywaniu szpiegów rosyjskich, poraża indolencja ABW na polu ochrony interesów ekonomicznych państwa. Przykład – ciągle nie wiemy, gdzie znalazły się pieniądze z rozkradzionego majątku publicznego? Czy, aby nie w pewnym kraju z palmami?

Zawód: przyjaciel Niemiec

Kluczowe dla interesów państwa negocjacje dot. członkostwa w UE prowadzili dawni agenci, ale czy tylko „komunistyczni”, a nie na przykład „niemieccy”? Wszyscy inkryminowani dostali później intratne posady w Brukseli. I czy nie stąd wynikała ich uległość i służalczość petenta, a nie partnera przy stole negocjacyjnym? Antoni Macierewicz zauważył słusznie: na takich ludziach druga strona mogła wiele wymóc. W Polsce istnieje prawdziwy front obrony niemieckich interesów, ludzi o żebraczym usposobieniu, którzy egzystują za niemieckie pieniądze. Czy nie są również aktywami niemieckich służb specjalnych (także tych odziedziczonych po Stasi)? Tzw. „eksperci od Niemiec” utrzymywani są przez fundacje finansowane przez państwo niemieckie. Zapraszani są do Berlina do wygłaszania referatów, przez Niemców traktowane jako znakomita okazja do wynagradzania prelegentów. Inną okazją jest przyznawanie nagród i krzyży zasługi oraz związanych z nimi gratyfikacji pieniężnych. Dyżurnym „ekspertem od Niemiec” (jak się okazuje, nie tylko) jest dla przykładu Kazimierz Wóycicki, który ostatnio nawoływał do aresztowania ks. Isakowicza-Zaleskiego za krytyczne pod adresem Ukraińców wypowiedzi.

W latach 80. Wóycicki był stypendystą Fundacji Adenauera. Jest autorem wielu tendencyjnych publikacji „naukowych” na tematy polsko-niemiecko-żydowskie, finansowanych przez fundację Eberta. Jest pracownikiem Centrum Studiów Międzynarodowych, sponsorowanym przez Fundację Adenauera, która w 95 proc. finansowana jest przez rząd niemiecki. Oprócz niemieckiego finansowania otrzymał także Krzyż Zasługi RFN. Z poręki Bronisława Geremka był dyrektorem Instytutu Polskiego w Düsseldorfie, a później w Lipsku. Rzecz ciekawa – po obaleniu rządu J. Olszewskiego, na pierwszej stronie „Życia Warszawy” ukazał się jego artykuł „Odejście w niesławę”, w którym Macierewiczowi zarzuca pucz i używanie archiwów do celów politycznych. Później mianowano go dyrektorem IPN w Szczecinie i nikogo nie dziwiło, że szefował placówce na terenach intensywnie penetrowanych niegdyś przez Stasi. Wystarczy też przyjrzeć się „naszym” ambasadorom w Niemczech. Prawie wszyscy rekrutowali się z wyselekcjonowanej przez Geremka i Bartoszewskiego ekipy „stypendystów-niemcoznawców”, o bardzo niejasnych powiązaniach pozazawodowych z okresu, gdy w RFN przebywali na emigracji.

Dla Polski głównym zagrożeniem jest aktywność służb Rosji. Jej rozpoznanie jest jednak słabe. Wiedza o tym, ilu pracowników w ambasadzie rosyjskiej jest z wywiadu, niewiele daje. Mało wiemy też o działalności nielegałów. Wiadomo, że tylko Stalin skierował do Polski w tym celu tysiące osób. Przypomnieć tu trzeba, że w latach 50. kilkunastu tysiącom obywateli Związku Sowieckiego służącym w wojsku i MSW wydano polskie dowody osobiste. Większość, w tym ich potomków, łączą związki z Rosją, a wiedza o nich jest zamknięta w sejfach na Łubiance i tylko ktoś naiwny może sądzić, że dzisiaj nie jest wykorzystywana. Wielu z nich pracuje w służbach. Kiedy przejrzano ankiety osobowe funkcjonariuszy kontrwywiadu pracujących na kierunku rosyjskim, ponad 80 proc. z nich miało krewnych w komunistycznej Służbie Bezpieczeństwa. Dziś, reformując służby, należy zaglądać głęboko w metryki i pytać o rodziców. Tymczasem główny doradca prezydenta ds. bezpieczeństwa, pisząc o potrzebie reformowania służb, rzuca taką oto myśl: „Izraelski Mossad dlatego jest jedną z najlepszych tajnych służb, gdyż w swoich międzynarodowych akcjach może liczyć na współpracę osób pochodzenia żydowskiego na całym świecie”. Wśród funkcjonariuszy służb ciągle dominują wzory zachowań wpajane za PRL. „Wiedzy i umiejętności z zakresu pozyskiwania i prowadzenia najcenniejszej agentury wraz z całym arsenałem psycho- i socjotechniki należy się uczyć na kursach w Moskwie i Tel Awiwie” – to cytat z opracowania dot. planu reform służb specjalnych. Odradza on także przyjmowanie do pracy osób identyfikujących się z „jakąkolwiek grupą wyznaniową”.

Do dziś adeptów do pracy w służbach nie szuka się w środowiskach patriotycznych, ale wśród rodzin z czekistowską tradycją rodzinną. Kandydat wywodzący się z takiego środowiska spokojnie przechodzi procedurę naboru, natomiast ten, który działał w organizacji o profilu narodowym, jest postrzegany jako polityczny ekstremista.

Cudowne uzdrowienie służb

Pierwsze publikacje mediów przed powołaniem rządu dotyczyły potrzeby zmian w służbach. Brzmiały optymistycznie, bo potrzeba była oczywista. Mariusz Kamiński, przymierzany do stanowiska ministra-koordynatora, mówił: „na jesieni posprzątamy ten syf”. A w służbach „syfu” rzeczywiście było sporo. Po 8 latach rządów PO ich zapaść była katastrofalna. Ten optymizm kolidował jednak rażąco z rzeczywistą sytuacją. W listopadzie 2015 r. premier zapewniła: Polacy mogą się czuć bezpiecznie, zaś szef MSWiA: polskie służby są przygotowane do tego, by sprostać wyzwaniom i zapewnić bezpieczeństwo Polakom. Nikt nie zapytał, jak to możliwe, że w ciągu kilku dni od objęcia rządów dokonała się sanacja służb i kim jest cudotwórca, który sprawił, że funkcjonariusze służb, słusznie oskarżani o nieudolność, stali się nagle strażnikami bezpieczeństwa Polski? Naiwność rządzących potwierdziła seria niepokojących wydarzeń: odwołanie komendanta głównego policji, uszkodzona opona w samochodzie prezydenta, próby zamachów terrorystycznych, cyberataki na banki i urzędy, alarmy bombowe. Prosta konkluzja „Gazety Polskiej” – stoją za tym Rosjanie i ich agentura – nie wyjaśniła problemu. Wytworzona atmosfera zagrożenia sugerowała niedwuznacznie, że mamy do czynienia z pewnym scenariuszem, że ktoś ma interes w prowokowaniu paniki, i że w polskich realiach jedynie ludzie służb mogą inspirować takie wydarzenia. Upłynęło 9 miesięcy, o zapowiadanej „wielkiej reformie służb cywilnych” zapanowała cisza. W jej miejsce wysyłano bzdurne sygnały, że zbyt radykalne zmiany w służbach zagroziłyby bezpieczeństwu szczytu NATO. W czasach PRL służby nieprzerwanie udowadniały władzom partyjno-rządowym swą przydatność (na pierwszej linii walki z imperializmem). Popisywały się oddaniem i ciężką służbą (dla PZPR). Dziś, zagrożone rozliczeniami, oskarżane o niechlubną działalność, też chcą potwierdzić swą przydatność. Ich przesłanie jest jasne: jedynie oni mogą obronić kraj przed rosyjską agenturą. Nie od rzeczy będzie przypomnieć, że z podobną próbą uwiarygodnienia w oczach decydentów już mieliśmy do czynienia. Bo czymże była sprawa Brunona K., „osoby motywowanej względami narodowościowymi, nacjonalistycznymi i ksenofobicznymi”, którego do terroryzmu namówili oraz podsunęli cele ataków agenci ABW, a którego jedynym terrorystycznym czynem było nazwanie Tuska „rudym bandytą”?

Komunizm w Polsce wprowadzili członkowie KPP, przybyli w taborach armii sowieckiej. Stalin przysłał do nas tysiące agentów o duszy obcej, rosyjskiej, ukraińskiej, żydowskiej, aby zajęli miejsce wyniszczonych polskich elit. W ich tradycji i nawykach było donoszenie w ambasadzie sowieckiej przy Belwederskiej na polskich „nacjonalistów” i oskarżanie oponentów politycznych o faszyzm. Tradycje te kultywują do dziś. Przypomnijmy tylko, jak to ludzie Janusza Palikota poczłapali do ambasady Rosji z donosem na „grupę bandytów inspirowanych przez środowisko związane z PiS i Radiem Maryja, o skrajnych poglądach narodowo-katolickich”. Niewiele od donosu Palikota różniły się żenujące przeprosiny Sikorskiego za podpaloną budkę przed ambasadą Rosji.

Nawiasem mówiąc w podsłuchanej rozmowie Sienkiewicza z Belką nt. Marszu Niepodległości pojawia się dziwne zdanie: „Czy jest to moment na uruchomienie tego rodzaju rozwiązania, czy nie? Bo ja mam poczucie, że jest to wariant ok, World Trade scenario.”

Czy chciał coś wysadzić w powietrze w centrum Warszawy, czy montował coś na kształt podpalenia Reichstagu, tj. pretekst do spacyfikowania „ekstremistycznej” opozycji? Na dobry początek, w Białymstoku antyterroryści, na polecenie dzisiejszego szefa ABW, zatrzymali kibiców terroryzujących tamtejszą ludność zawołaniem – „Polska dla Polaków”. Wtargnęli też do mieszkań uczniaków protestujących przed islamizacją Polski.

Polska jest umiejętnie rozgrywana przez Rosję, państwo w którym faktycznie rządzą służby specjalne szkolone do manipulowania przeciwnikiem. Mądrzy ludzie w służbach (bo są i tacy) mówią, że groźniejszym agentem jest ten, który wnosi tajemnice (czyli inspiruje pewne działania), niż ten, który je wynosi. Ponieważ w Polsce tajemnic praktycznie nie ma, to w sprawie medialnej akcji wyłapywania rosyjskich szpiegów chodzić tylko może o akcję „wnoszenia”, tym razem prowadzoną przez „Gazetę Wyborczą” pospołu z „Niezależną”. Przez 8 lat trwał rozkład państwa. Tymczasem słuchając wypowiedzi polityka odpowiedzialnego dziś za jego bezpieczeństwo, można odnieść wrażenie, że największym zagrożeniem dla Polski jest facet, który zniszczył pomnik Bandery i wymachiwał plastikowym krzesłem. Jeżeli w ten sposób zaspokoi się „popyt” na rosyjskich szpiegów, to kto będzie szukał tych prawdziwych? W dodatku narrację w tej materii narzuca Polakom dziennikarz „Wyborczej” o proweniencji klasycznej agentury wpływu i drugi z „Gazety Polskiej”, który przyjął medal od szefa ukraińskiej bezpieki, która – jak wiadomo – jest jeszcze bardziej przesiąknięta rosyjską agenturą niż polska.

Tekst ukazał się na łamach tygodnika Warszawska Gazeta!

Krzysztof Baliński • warszawskagazeta.pl

Reklama

Możliwość komentowania ■■ NA TROPIE OBCYCH SZPIEGÓW została wyłączona

■■ APEL DO RZĄDU, SEJMU I SENATU RZECZYPOSPOLITEJ ■■

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ, ■ oświadczenia by Maciejewski Kazimierz on 30 lipca 2016

… uznajemy za niezbędne, aby osobom, które posiadają status działacza opozycji antykomunistycznej i/lub osoby represjonowanej, z mocy ustawy przysługiwały choć takie same uprawnienia, jakie kombatantom militarnym przyznaje ustawa o kombatantach.

(more…)

Możliwość komentowania ■■ APEL DO RZĄDU, SEJMU I SENATU RZECZYPOSPOLITEJ ■■ została wyłączona

■■ Europejscy zakładnicy islamskich mas

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 30 lipca 2016

Radykalizacja środowisk muzułmańskich w Europie to nie kwestia ostatnich tygodni, lecz lat (more…)

Możliwość komentowania ■■ Europejscy zakładnicy islamskich mas została wyłączona

■■ Mord elity polskiej dokonany przez zbrodniarzy żydowskich z sowieckiego NKWD, UB, SB, WSI, WSW ■

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 29 lipca 2016

Już wkrótce wszyscy Polacy z Krwi i Kości, właściciele tej ziemi jaką jest Polska – spojrzą głęboko w oczy zbrodniarzom i kolaborantom udającym Polaków. (more…)

Możliwość komentowania ■■ Mord elity polskiej dokonany przez zbrodniarzy żydowskich z sowieckiego NKWD, UB, SB, WSI, WSW ■ została wyłączona

■■ W IPN porządki

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 29 lipca 2016

A „Wyborczej” nie podoba się zmiana narracji ze „złych” na „dobrych” Polaków (more…)

Możliwość komentowania ■■ W IPN porządki została wyłączona

■■ Przepraszam, ale muszę… ■■

Posted in ■ aktualności, ■ odkłamujemy HISTORIĘ, ■ różne by Maciejewski Kazimierz on 29 lipca 2016

Propaganda politycznej poprawności jest propagandą szatańską, a to co mi mówi moje serce, jest tu w tych słowach opisane. (more…)

Możliwość komentowania ■■ Przepraszam, ale muszę… ■■ została wyłączona

■■ Czy stoi pan w Polsce po „ciemnej stronie mocy”, panie Kaczyński?

Posted in ■ aktualności, ■ odkłamujemy HISTORIĘ, ■ wywiady by Maciejewski Kazimierz on 28 lipca 2016

Czy sprawia panu przyjemność rola straszaka Europy? – pyta Jarosława Kaczyńskiego „Bild” (more…)

Możliwość komentowania ■■ Czy stoi pan w Polsce po „ciemnej stronie mocy”, panie Kaczyński? została wyłączona

■■ Prezes IPN: Wszyscy zbrodniarze powinni zostać osądzeni

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 28 lipca 2016

„Jest oczywiste, że każda osoba, która popełniła zbrodnie, także te, które określamy sądowymi, powinna za nie odpowiedzieć. To jest element porządku prawnego demokratycznego państwa” – powiedział w rozmowie z „Gazetą Polska” dr Jarosław Szarek, nowy prezes Instytutu Pamięci Narodowej.

Dr Szarek ocenił postać Lecha Wałęsy w kontekście jego współpracy z komunistyczną bezpieką. Stwierdził, że były przywódca Solidarności w latach 80. był symbolem walki o wolność, ale po 1989 r. całkowicie ten symbol zniszczył.

„Solidarność była ruchem, który upominał się o wolność i godność każdego człowieka, Lech Wałęsa pisze do swoich kolegów stoczniowców: Ty przez całe życie nie zarobisz więcej niż moja jedna godzina wystąpienia” – komentuje dr Szarek.

Dodał, że nikt nie kwestionuje współpracy agenturalnej Wałęsy, a jego postawa jest zaprzeczeniem ruchu z sierpnia 1980 r.

„Głównym fundamentem tamtego zrywu nie były kwestie ekonomiczne, lecz przywrócenie ładu moralnego, takich wartości jak wolność, godność, prawda i uczciwość” – powiedział.

Poruszono również temat możliwości ekstradycji Stefana Michnika, sędziego stalinowskiego oraz ścigania innych „bestii” aparatu komunistycznego.
Dr Szarek odparł, że wszyscy zbrodniarze, w tym sądowi, powinni zostać osądzeni, ale dodał, że jest to już kwestia prokuratury.

„Jest oczywiste, że każda osoba, która popełniła zbrodnie, także te, które określamy sądowymi, powinna za nie odpowiedzieć. To jest element porządku prawnego demokratycznego państwa” – powiedział.

„O sprawiedliwość muszą walczyć różne instytucje wolnej Polski” – zaznaczył nowy prezes IPN.

Gazeta Polska, stefczyk.info

Możliwość komentowania ■■ Prezes IPN: Wszyscy zbrodniarze powinni zostać osądzeni została wyłączona

■■ Grzegorz Braun: co łączy „zielone ludziki”, zamach stanu w Turcji i krawe zamachy we Francji?

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 27 lipca 2016

Znany dokumentalista, który ostatnio nie stroni od analiz geopolitycznych – Grzegorz Braun – po raz kolejny ostrzega przez potencjalnymi konsekwencjami rozlokowania amerykańskich żołnierzy nad Wisłą. Swój tekst opublikował na łamach tygodnika „Polska Niepodległa”. (more…)

Możliwość komentowania ■■ Grzegorz Braun: co łączy „zielone ludziki”, zamach stanu w Turcji i krawe zamachy we Francji? została wyłączona

★☭ Szokujące informacje o gen. Jaruzelskim

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 27 lipca 2016

Prof. Sławomir Cenckiewicz w wywiadzie dla PAP przedstawia sensacyjne informacje (more…)

Możliwość komentowania ★☭ Szokujące informacje o gen. Jaruzelskim została wyłączona

■■ Czy IPN weźmie przykład ze Stowarzyszenia Memoriał? ■■

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 26 lipca 2016

Wszystkie karty na stół! (more…)

Możliwość komentowania ■■ Czy IPN weźmie przykład ze Stowarzyszenia Memoriał? ■■ została wyłączona

■■ Dr Jarosław Szarek: Zdrajcy nie mogą być honorowani ■■

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 26 lipca 2016

Nowy prezes Instytutu Pamięci Narodowej o potrzebie edukacji historycznej (more…)

Możliwość komentowania ■■ Dr Jarosław Szarek: Zdrajcy nie mogą być honorowani ■■ została wyłączona

★☭ Lista katów ■■

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 26 lipca 2016

Memoriał ujawnia spis 40 tysięcy stalinowskich katów (more…)

Możliwość komentowania ★☭ Lista katów ■■ została wyłączona

■■ Cały świat zachwycony „polskim ciemnogrodem”!

Posted in ■ aktualności, ■ odkłamujemy HISTORIĘ, ■ różne by Maciejewski Kazimierz on 26 lipca 2016

Do polskich miast i miasteczek zjeżdżają goście, którzy chcą wziąć udział w jednej z największych światowych imprez – Światowe Dni Młodzieży.

Przyjechali ludzie ze wszystkich kontynentów, przedstawiciele wszystkich kultur i ras. Zrobiło się kolorowo, żeby nie powiedzieć tęczowo, czarni, czerwoni, żółci i biali chrześcijanie chodzą po polskich ulicach i kompletnie nic się nie dzieje. Wszyscy mają pełne uzębienie, oczywiście jeśli tylko w takim stanie wyjściowym do Polski przyjechali, nikt nie rzuca im pod stopy bananów, ani nie wyzywa od brudasów, czy ciapatych. Fenomen? Tak i to odwieczny polski fenomen, znany z czasów, gdy Polska szlachecka przygarniała pod swe skrzydła nie tylko odmiennych kulturowo, ale i religijnie. Widok na polskie ulice i zachowanie polskich gospodarzy całkowicie przeczy paszkwilom spisywanym i pokazywanym w mediach należących do „zachodnich koncernów” albo miejscowych szamanów. Cały świat zachwycony „polskim ciemnogrodem”! Ludźmi, obyczajami, kuchnią i krajobrazami. Można się przyczepić, że spójnikiem fenomenu jest katolicyzm, w końcu to katolicy podejmują katolików. Naprawdę? Cieszę się bardzo, ale też pytam, czy taki zarzut ma sens, w świetle zupełnie innego zarzutu, że nic innego, jak polski katolicyzm jest przyczyną nieszczęść i wstydu na cały świat. U podstaw nowoczesnej krytyki polskich obyczajów leży dokładnie, a właściwie wyłącznie „ciemnogród” napędzany religią. Antysemityzm, rasizm, homofobia i inna zaraza, ma swoje podłoże w: „typowy Polak katolik”. Takie brednie czytamy i słyszymy każdego. Wszystko fajnie, ale za cholerę nie da się tego ideologicznego bełkotania zalegalizować realiami, które oddają zupełnie inny obraz.

Polak z białym czarnym i żółtym człowiekiem żyje w zgodzie, dzieli się wszystkim, co ma i jeśli coś się leje, to zdecydowanie piwo, a nie krew. Żadnych inkwizycji, żadnego faszyzmu i… „pedofilii w sukienkach”. Kierując się znaną zasadą, że jeden obraz wart jest tysiąca słów łatwo da się wskazać, kto w pojedynku o prawdziwy obraz Polaków wygrał i to z miażdżącą przewagą. Fakty wygrały, które w kategoriach moralnych nazywamy prawdą, ale problem polega na tym, że i fakty i obrazy można preparować. Z całą pewnością w tej chwili dziesiątki sztabów kryzysowych staje na głowie, żeby z szerokiej perspektywy normalności wyjąć lub zmodyfikować kadry wskazujące na patologię. Nie ma jeszcze danych dotyczących liczby uczestników ŚDM, ale jeśli przyjąć skromne pół miliona, to jest więcej niż pewne, że dojdzie do kilkuset kradzieży kieszonkowych. Pewnie gdzieś w tłumie padnie „ty czarnuchu”, no i jakiś pijany łysy „narodowiec” z Białegostoku „sprzeda mukę” azjatyckiemu katolikowi. Promilowe zachowania przepuszczone przez szpalty i wiadomości w trzy sekundy zostaną przerobione w „wielki narodowy wstyd”. W awangardzie wstydu za Polskę zawsze stają ci, którzy Polskę najchętniej zalewają pomyjami i wycierają sobie Polską gęby. Z aktualnych „wstydów” obserwowaliśmy ostatnio wzmożenie wywołane zakładaniem opasek powstańczych i odczytywaniem treści związanych z historią Powstania. Święcie oburzali się pismacy, którzy dotąd nie nazywali Powstania inaczej niż bezsensowną polityczną hucpą i zbrodnią na zlecenie polskiej głupoty. Owe reakcje pokazują, że nie ma granic nie tyle hipokryzji, bo kto by się tym przejmował, ale propagandy.

Na chama, wbrew temu, co widać za oknem wbija się Polakom do głowy, że żyją w ciemnogrodzie opartym na religijnym fanatyzmie i zabobonie, a wszystko to razem lokuje Polskę na zadupiu Europy. Cóż takie jest życie i takim pozostanie, nie brakuje na świecie marności, która usiłuje opluć jakość, ale cieszy, że wreszcie radykalnie zachwiały się proporcje. Pomimo nadludzkich wysiłków, co naprawdę trzeba oddać choćby dwóm najbardziej znanym redakcjom GW i TVN, rzeczywistość wygrywa z propagandą. Kto będzie czytał gazetę, czy oglądał telewizor z przetworzonym pokazem slajdów, gdy wychodząc z domu po zapałki widzi na ulicach obraz pierwotny, prosty, normalny i uspakajający. Nowoczesna Europa może pozazdrościć Polsce ciemnogrodu, bo tam zapałki niedługo trzeba będzie zamawiać przez „Allegro”, a przed odbiorem prosić kuriera, żeby zostawił przesyłkę na wycieraczce. Przemoc, zacofanie, rasizm, ksenofobia i fanatyzm religijny to domena tak zwanego „Zachodu”, gdzie z maczetami, siekierami, pistoletami, ciężarówkami i materiałami wybuchowymi „integrują się” wyhodowani przez nowoczesne media „szaleńcy”.

W Polsce mamy niespotykany ład społeczny oraz moralny i tego ciemnogrodu należy ze wszystkich sił bronić.

MatkaKurka • kontrowersje.net
fot. Marzena Bugała / dziennikzachodni.pl

Możliwość komentowania ■■ Cały świat zachwycony „polskim ciemnogrodem”! została wyłączona

■■ Wałęsa odmawia współpracy z nowymi władzami IPN-u

Posted in ■ aktualności, ■ odkłamujemy HISTORIĘ, ■ różne by Maciejewski Kazimierz on 26 lipca 2016

23 czerwca Sejm wybrał nowych członków Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej. W jego skład weszli m.in.: Sławomir Cenckiewicz, Jan Draus i Krzysztof Wyszkowski. Wybór ten skomentował Lech Wałęsa (more…)

Możliwość komentowania ■■ Wałęsa odmawia współpracy z nowymi władzami IPN-u została wyłączona

★☭ Ryszard Terlecki: „Polska w niewoli 1945-1989. Historia sowieckiej kolonii” ■■

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 26 lipca 2016

– RECENZJA (more…)

Możliwość komentowania ★☭ Ryszard Terlecki: „Polska w niewoli 1945-1989. Historia sowieckiej kolonii” ■■ została wyłączona

■■ Zygmunt Miernik idzie do więzienia. Aż na 10 miesięcy. Za rzucenie tortem w sędzię podczas procesu Kiszczaka…

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 25 lipca 2016

„Ogłoszę strajk głodowy” (more…)

Możliwość komentowania ■■ Zygmunt Miernik idzie do więzienia. Aż na 10 miesięcy. Za rzucenie tortem w sędzię podczas procesu Kiszczaka… została wyłączona

■■ Gangster wyznaje: „Zapłaciłem Wałęsie za ułaskawienie!”

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 25 lipca 2016

Czy były prezydent przyjął łapówkę? (more…)

Możliwość komentowania ■■ Gangster wyznaje: „Zapłaciłem Wałęsie za ułaskawienie!” została wyłączona

■■ Syryjski uchodźca zabił maczetą ciężarną Polkę

Posted in ■ aktualności, ■ różne by Maciejewski Kazimierz on 25 lipca 2016

Kolejny atak w Niemczech (more…)

Możliwość komentowania ■■ Syryjski uchodźca zabił maczetą ciężarną Polkę została wyłączona

■■ Prezydent Gdańska: „Jesteśmy zwierzyną łowną. Okres ochronny już minął…”

Posted in ■ aktualności, ■ różne by Maciejewski Kazimierz on 24 lipca 2016

Prokuratura wznawia postępowanie ws. majątku Adamowicza! (more…)

Możliwość komentowania ■■ Prezydent Gdańska: „Jesteśmy zwierzyną łowną. Okres ochronny już minął…” została wyłączona

★☭ Komuniści znikną z alei zasłużonych na Powązkach?

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 24 lipca 2016

Apel kombatantów do prezesa IPN (more…)

Możliwość komentowania ★☭ Komuniści znikną z alei zasłużonych na Powązkach? została wyłączona

■■ IPN – NOWA JAKOŚĆ ■■

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 24 lipca 2016

Z Leszkiem Żebrowskim, publicystą historycznym, rozmawia Mariusz Kamieniecki (more…)

Możliwość komentowania ■■ IPN – NOWA JAKOŚĆ ■■ została wyłączona

■■ 24 lipca 1939 r. Premier Węgier po stronie Polski przeciwko Hitlerowi

Posted in ■ aktualności, ■ historia by Maciejewski Kazimierz on 24 lipca 2016

Odpowiedź węgierskiego premiera Pala Telekiego na propozycję poparcia niemieckiej agresji na Polskę wyprowadziła Adolfa Hitlera z równowagi. (more…)

Możliwość komentowania ■■ 24 lipca 1939 r. Premier Węgier po stronie Polski przeciwko Hitlerowi została wyłączona

■■ Śp. Anna Walentynowicz o III RP

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ, Walentynowicz Anna by Maciejewski Kazimierz on 24 lipca 2016

POpłuczyny zbrodniczej partii PZPR … Dla przypomnienia! (more…)

Możliwość komentowania ■■ Śp. Anna Walentynowicz o III RP została wyłączona

■■ Grzegorz Braun o Powstaniu Warszawskim

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 24 lipca 2016

Grzegorz Braun o kontrowersjach wokół Powstania Warszawskiego (more…)

Możliwość komentowania ■■ Grzegorz Braun o Powstaniu Warszawskim została wyłączona

■■ ISIS wysłało do Niemiec setki terrorystów

Posted in ■ aktualności, ■ odkłamujemy HISTORIĘ, ■ różne by Maciejewski Kazimierz on 24 lipca 2016

Syryjski patriarcha ostrzega (more…)

Możliwość komentowania ■■ ISIS wysłało do Niemiec setki terrorystów została wyłączona

■■ Uczmy się od Niemców czym jest polityka historyczna

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 23 lipca 2016

Zdaniem nowego szefa IPN polska polityka historyczna kuleje. (more…)

Możliwość komentowania ■■ Uczmy się od Niemców czym jest polityka historyczna została wyłączona

■■ Odtajnione dokumenty z archiwum IPN

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 23 lipca 2016

Wykaz dokumentów wyłączonych z wyodrębnionego, tajnego zbioru w archiwum IPN (more…)

Możliwość komentowania ■■ Odtajnione dokumenty z archiwum IPN została wyłączona

■■ Jazydzki imigrant z Iraku: Zastopujcie imigrantów albo zniszczą oni Europę

Posted in ■ aktualności, ■ odkłamujemy HISTORIĘ, ■ różne by Maciejewski Kazimierz on 23 lipca 2016

Nie takiej wypowiedzi można by się spodziewać po osobie, która przyjechała z Bliskiego Wschodu, by osiedlić się w Europie. (more…)

Możliwość komentowania ■■ Jazydzki imigrant z Iraku: Zastopujcie imigrantów albo zniszczą oni Europę została wyłączona

■■ Nowe otwarcie IPN ■■

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 23 lipca 2016

… wiele mówiące nominacje, zapowiedź odtajnienia zbioru zastrzeżonego (more…)

Możliwość komentowania ■■ Nowe otwarcie IPN ■■ została wyłączona

■■ Rząd walczy z mafią paliwową

Posted in ■ aktualności, ■ odkłamujemy HISTORIĘ, ■ różne by Maciejewski Kazimierz on 23 lipca 2016

Miliardy złotych dla budżetu (more…)

Możliwość komentowania ■■ Rząd walczy z mafią paliwową została wyłączona

■■ Dekomunizacja w policji

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 23 lipca 2016

MSWiA chce usunięcia – m.in. z budynków komend policji – tablic upamiętniających funkcjonariuszy SB i milicjantów, którzy zasłużyli się, działając na rzecz PRL.

W całym kraju jest co najmniej kilkadziesiąt takich symboli – poza tablicami także pomniki i obeliski.

– Te symbole to upamiętnienie czegoś, co pozostaje w sprzeczności z naszą racją stanu, poczuciem godności narodowej oraz wartością, jaką jest niepodległość, i dlatego powinny zostać usunięte z przestrzeni publicznej. Eksponowanie ich w sferze publicznej ma charakter antypatriotyczny i antyedukacyjny – powiedział w rozmowie z PAP Jarosław Zieliński, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, nadzorujący m.in. policję.

Jak sprecyzował, chodzi o symbole – tablice, obeliski, głazy i pomniki – znajdujące się zarówno na budynkach lub na terenach administrowanych przez policję, jak i należących do innych podmiotów.

– Policja to obecnie największa służba mundurowa, mająca swoją dumną historię. Natomiast milicja, podobnie jak Służba Bezpieczeństwa, za czasów PRL była jedną z formacji bezwzględnie wykorzystywanych do utrwalania systemu komunistycznego i zwalczania patriotycznych dążeń do wolności. Mimo ćwierćwiecza polskiej suwerenności wciąż w wielu miejscach występują różne symbole gloryfikujące tamte działania, tamte formacje i tamtą epokę – podkreślił wiceminister.

Poinformował, że na jego polecenie policja sprawdziła, ile takich obiektów znajduje na terenie poszczególnych komend wojewódzkich. Z zebranych danych wynika, że na terenach administrowanych przez policję jest co najmniej 36 takich symboli, z czego 18 tablic, 1 pomnik i 1 obelisk kwalifikują się do usunięcia.

– Pozostałe wymagają jeszcze badań i analiz, ponieważ ich wymowa nie jest jednoznaczna – powiedział Zieliński. W przypadku innych podmiotów chodzi o 41 symboli, z czego usuniętych – jak wynika z informacji policji – powinno zostać 19: 7 pomników, 4 tablice, 4 obeliski, 2 płyty i 2 głazy; kolejnych 14 wymaga dodatkowej analizy. – Są sytuacje proste – kiedy to treść tych napisów, ich znaczenie ewidentnie wskazuje na to, że powinny zostać usunięte, a miejsca, w których się znajdują – np. budynki komend czy komisariatów – pozwalają łatwo to zrobić. Bywa jednak, że nie jest to oczywiste, bo np. napisy są tak sformułowane, że trzeba dokładniej zbadać, co rzeczywiście było przedmiotem tego upamiętnienia – powiedział Zieliński.

Jak zaznaczył, symbolem, który „w sposób oczywisty kwalifikuje się do usunięcia”, jest tablica znajdująca się na siedzibie warszawskiego zarządu CBŚP, która upamiętnia „poległych w walce o utrwalenie władzy ludowej” 737 funkcjonariuszy MO i SB województwa warszawskiego. Z kolei – według wiceministra – analizy wymagają symbole upamiętniające np. milicjantów „poległych w walce z bandytami”. – Może się pod tym kryć zarówno walka z podziemiem niepodległościowym, ale i rzeczywista sytuacja, czyli śmierć milicjanta spowodowana działaniem przestępców. To trzeba wyjaśnić i rozróżnić – zaznaczył.

Według Zielińskiego, problematyczne są też sytuacje, gdy dany symbol znajduje się na obiektach nienależących do policji. – Do ich usunięcia konieczna jest zgoda właściciela, a w przypadku budynków zabytkowych – również konserwatora zabytków – wskazał. Jeszcze inną kategorię stanowią – jak powiedział – obiekty usytuowane na cmentarzach. – Jeżeli jest to pomnik, a nie mogiła, gloryfikujący system komunistyczny, to mimo że znajduje się na cmentarzu, należałoby go usunąć. Jeśli to jest jednak prywatna mogiła, to decyzję o usunięciu kontrowersyjnego napisu może podjąć rodzina – zaznaczył wiceminister.

Zieliński przypomniał, że wśród funkcjonariuszy MO byli też tacy, którzy sprzeciwiali się ówczesnej władzy i byli przez nią szykanowani. Jak poinformował, do MSWiA zwróciło się Stowarzyszenie „Godność” skupiające funkcjonariuszy MO i ich rodziny represjonowanych w PRL, apelując, by nie usuwać np. tablic znajdujących się na budynku Komendy Stołecznej Policji czy szkoły policyjnej w Katowicach. Upamiętniają one milicjantów, którzy domagali się zmian w milicji. Analizą i weryfikacją spraw wymagających wyjaśnienia zajmować się będzie powstałe niedawno w KGP Biuro Historii i Tradycji Policji.

Wiceminister ocenił, że są przesłanki wskazujące na to, iż takich pozostałości po PRL może być w całej Polsce znacznie więcej. Zaapelował do wszystkich, którzy mają wiedzę o takich symbolach, o zgłaszanie ich do policji lub MSWiA. Co stanie się z usuniętymi tablicami, pomnikami i obeliskami? Zdaniem Zielińskiego, powinny być zgromadzone w jednym miejscu, by można było do nich sięgać, np. w celach naukowych. – Pojawia się pytanie, co z tymi symbolami zrobić. Czy tablice zdemontować i zniszczyć jako symbol zła, czy też je zachować jako haniebne świadectwo epoki? Ja bym rekomendował rozwiązanie polegające na zachowaniu ich dla historii, lecz w takim miejscu, które nie będzie nikogo raziło, w jakimś magazynie czy muzeum historii komunizmu. To kwestia do przemyślenia – powiedział.

PAP, naszdziennik.pl

fot. wikimedia.org/wikipedia/commons
(Pomnik upamiętniający funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa i Milicji Obywatelskiej w Wągrowcu.
Pomnik został usunięty w 2015 r.)

Możliwość komentowania ■■ Dekomunizacja w policji została wyłączona

■■ „Newsweek” straszy nowym prezesem IPN

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 23 lipca 2016

Bohaterowie, czy ołowiane żołnierzyki? (more…)

Możliwość komentowania ■■ „Newsweek” straszy nowym prezesem IPN została wyłączona

■■ Dr Jarosław Szarek: „Polska ma wyjątkową historię. My naprawdę mamy co pokazać”

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 23 lipca 2016

Spójrzmy na politykę niemiecką na przestrzeni kilkudziesięciu ostatnich lat. Niezależnie od tego jaka partia rządzi, czy jest to SPD, czy są to chadecy, to interes niemiecki jest dla nich najważniejszy i pracują na niego w wielu płaszczyznach — mówi dr Jarosław Szarek w pierwszym wywiadzie po objęciu funkcji prezesa IPN. (more…)

Możliwość komentowania ■■ Dr Jarosław Szarek: „Polska ma wyjątkową historię. My naprawdę mamy co pokazać” została wyłączona

■■ Platformerski wiceminister nauki aresztowany

Posted in ■ aktualności, ■ odkłamujemy HISTORIĘ, ■ różne by Maciejewski Kazimierz on 23 lipca 2016

Sezon polowań na łapówkarzy uważam za otwarty (more…)

Możliwość komentowania ■■ Platformerski wiceminister nauki aresztowany została wyłączona

■■ Jacek K. Matysiak: Erdogan, islamski gołąbek pokoju…

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 22 lipca 2016

Islam przesuwa się do Europy jak mgła (more…)

Możliwość komentowania ■■ Jacek K. Matysiak: Erdogan, islamski gołąbek pokoju… została wyłączona

★☭ 22 lipca 1944 – prawda o kłamstwie władzy ludowej

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 22 lipca 2016

– Manifest Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego to świadectwo epoki, świadectwo przejmowania władzy państwowej w Polsce przez siły zależne od Związku Radzieckiego – powiedział historyk, prof. Wojciech Roszkowski (more…)

Możliwość komentowania ★☭ 22 lipca 1944 – prawda o kłamstwie władzy ludowej została wyłączona

■■ EUROPA IMIGRANTAMI STOI

Posted in ■ aktualności, ■ odkłamujemy HISTORIĘ, ■ różne by Maciejewski Kazimierz on 22 lipca 2016

Europo, co ci bezczelni lewacy ci zrobili?

Piękne lato mamy w Polsce. Kurorty nad Bałtykiem są wypchane turystami z całej Europy, bowiem Brytyjczycy, Czesi czy Węgrzy, boją się jeździć do swoich ulubionych miejsc na południu Starego Kontynentu z obawy przed zamachami terrorystycznymi, bądź po prostu nie chcą oglądać imigrantów, koczujących przy portach, leżących na plażach, którzy przecież często cierpią, co należy podkreślić, bowiem ktoś w ich kraju powiedział im, że w Europie będzie lepsze życie, muszą tylko zapłacić, a przemytnicy dowiozą ich de celu.

Możecie państwo pomyśleć, że odlatuję, bo bronię terrorystów, współczuję im i roztrząsam się nad ich losem. Podkreślam więc, że jestem przeciwnikiem przyjmowania do Polski i generalnie do państw europejskim imigrantów, bowiem stanowią oni odrębną kulturę i w żaden sposób nikt nie będzie wstanie doprowadzić do ich pełnej asymilacji. Pamiętajmy jednak proszę, że mamy do czynienia z ludźmi, którzy nie zawsze po prostu opuścili szeregi lokalnych patroli szariackich, bądź służyli dla wojsk tego, czy innego dyktatora lub kalifa terrorysty. Wśród imigrantów występują ludzie oszukani, omamieni wizją wspaniałej i socjalnej Europy, która czeka na nich z otwartymi ramionami. Z rzeczywistością natomiast spotykają się, gdy docierają na jakąś grecką wysepkę, gdzie następnie są pakowani do obozu i czekają zamknięci przez kilka miesięcy, Pan Bóg raczy wiedzieć na co…

Problemy z imigrantami, były jedną z przyczyn powodzenia Brexitu. Gdyby nie masowa imigracja, której wielki wybuch miał miejsce w ubiegłym roku i połączony z zamachami terrorystycznymi w Paryżu i Brukseli kampania referendalna na Wyspach Brytyjskich, przebiegałaby pod inne dyktando o ile w ogóle miałaby miejsce. Zwycięstwo zwolennikom Brexitu dała w znacznej mierze brytyjska wieś, gdzie lewicowy fanatyzm nie dociera, a stara brytyjska elita z reguły nie lubi obcych, więc głosowała za opuszczeniem Unii Europejskiej.

Podobne nastroje pojawiają się we Francji i podobnie można zadawać pytanie, dlaczego akurat teraz Marin Le Pen i jej Front Narodowy notują rekordową popularność i często prowadzą w wyborczych sondażach, skoro wcześniej to prawicowe ugrupowanie nie potrafiło przebić maksymalnego dla siebie progu 15 proc. poparcia. Przecież Francja z natury jest laicka, przecież kolorowa rewolucja już dawno się w Paryżu zrealizowała. Skąd więc ta nagła zmiana poglądów przeciętnych Francuzów, którzy coraz częściej wybierają nie lewicę, nie umiarkowanych chadeków, a prawdziwą, często nawet populistyczną prawicę? Oczywiści, że przez imigrantów. Gdy Francuz siedzi przez telewizorem i ogląda reportaż o obozie dla uchodźców w Calais, widzi jak Afrykańczycy wskakują do ciężarówek, terroryzują kierowców, lub są agresywni wobec miejscowych, to myśli sobie „Boże coście zrobili z Europą”. Patrzy na Brukselę, widzi rozpitą mordę Junckera, uśmiechniętego idiotycznie Tuska i wydającą polecenia kanclerz Merkel i chce po prostu odciąć się od tego bagna.

Czy Francja opuści Unię Europejską? Trudno powiedzieć. Jeśli Marine Le Pen zostanie prezydentem, to z pewnością doprowadzi do rozpisania referendum i przeprowadzi bardzo ostrą kampanię, która będzie opiewać w znacznie większą liczbę populistycznych haseł, niż miało to miejsce w Wielkiej Brytanii. Problem dla Brukseli będzie polegał na tym, że o ile wyjście Londynu dla istnienia UE nie będzie wielkim zagrożeniem, ot po prostu trzeba będzie inaczej poukładać politykę, tak brak Paryża oznaczać będzie początek końca tego ciekawego gospodarczego projektu, który przez lata, z pomocą lewaków, przerodził się w chory twór dążący do utworzenia jednego wielkiego europejskiego państwa pod rządami Niemiec.

Bardzo delikatnie i możliwie obiektywnie napisałem ten komentarz, bowiem złapał mnie taki wakacyjny nastrój. Ale ciśnie mi się na koniec takie małe pytanie, które zadam i pozostawię państwu pod refleksje: Europo, co ci bezczelni lewacy ci zrobili?

Łukasz Żygadło • warszawskagazeta.pl
Dziennikarz i publicysta. Dwa lata pracował dla portalu wPolityce.pl, gdzie wciąż można czytać jego komentarze.
Obecnie pracuje dla tygodników Warszawska Gazeta oraz Polska Niepodległa.

fot. YT

Możliwość komentowania ■■ EUROPA IMIGRANTAMI STOI została wyłączona

■■ Krzysztof Wyszkowski: Rząd PiS jest aktywny, za PO był zastój jak za Breżniewa

Posted in ■ aktualności, ■ odkłamujemy HISTORIĘ, Wyszkowski Krzysztof by Maciejewski Kazimierz on 22 lipca 2016

Program „Rodzina 500 Plus”, zmiany w przepisach wprowadzane przez ministra rozwoju Mateusza Morawieckiego pomagające przedsiębiorcom, ustawa medialna, projekt ustawy antyterrorystycznej, teraz powołanie komisji ds. Amber Gold… Co by nie mówić o rządzie PiS, trudno twierdzić, że nie jest aktywny. (more…)

Możliwość komentowania ■■ Krzysztof Wyszkowski: Rząd PiS jest aktywny, za PO był zastój jak za Breżniewa została wyłączona

■■ BESTIA ATAKUJE

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 22 lipca 2016

To może się zdarzyć tylko w PRL-bis! (more…)

Możliwość komentowania ■■ BESTIA ATAKUJE została wyłączona

■■ Prezes IPN dr Jarosław Szarek złożył ślubowanie

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 22 lipca 2016

Dziś Polska również potrzebuje zachowania się „jak trzeba” (more…)

Możliwość komentowania ■■ Prezes IPN dr Jarosław Szarek złożył ślubowanie została wyłączona

■■ Celowo zapomniany obóz zagłady Polaków

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 22 lipca 2016

SKALA TERRORU BYŁA TAM PRZERAŻAJĄCA! (more…)

Możliwość komentowania ■■ Celowo zapomniany obóz zagłady Polaków została wyłączona

■■ Jak likwidowano świadków „pogromu” kieleckiego

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 22 lipca 2016

Przeczytajcie koniecznie! (more…)

Możliwość komentowania ■■ Jak likwidowano świadków „pogromu” kieleckiego została wyłączona

■■ Stalinowska histeria w sprawie Kielc i Jedwabnego!

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 21 lipca 2016

Siły ustanowione, reprezentowane m.in. przez wiadomą „Gazetę”, chcą nas zabetonować i zakazać jakichkolwiek badań, kwestionowania ich „prawd objawionych”. (more…)

Możliwość komentowania ■■ Stalinowska histeria w sprawie Kielc i Jedwabnego! została wyłączona

■■ Turcy w Niemczech – mit udanej integracji

Posted in ■ aktualności, ■ odkłamujemy HISTORIĘ, ■ różne by Maciejewski Kazimierz on 21 lipca 2016

Trzy miliony Turków, 1000 tureckich imamów, 900 tureckich meczetów – a wszystko na terenie zachodnich i południowych landów Niemiec. Turcy obecni za Odrą od ponad 50 lat wprawdzie się integrują, ale wyjątkowo powoli. Fundamentalizm, złe wykształcenie, przyzwyczajenie do życia ze świadczeń socjalnych wciąż oddzielają tę społeczność od zwykłych Niemców. (more…)

Możliwość komentowania ■■ Turcy w Niemczech – mit udanej integracji została wyłączona

■■ Doktor Jarosław Szarek nowym prezesem IPN! ■■■■

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 21 lipca 2016

Sejm podjął decyzję (more…)

Możliwość komentowania ■■ Doktor Jarosław Szarek nowym prezesem IPN! ■■■■ została wyłączona

■■ Krzysztof Wyszkowski: IPN był upolityczniony ■■

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ, Wyszkowski Krzysztof by Maciejewski Kazimierz on 21 lipca 2016

„Ludzie upolitycznieni na korzyść układu postkomunistycznego oskarżają PiS o chęć upolitycznienia IPN, a jest odwrotnie” – powiedział na antenie Telewizji Republika Krzysztof Wyszkowski, członek Kolegium IPN i były opozycjonista z czasów komunistycznych. (more…)

Możliwość komentowania ■■ Krzysztof Wyszkowski: IPN był upolityczniony ■■ została wyłączona

■■ Krzysztof Wyszkowski: Szarek był najlepszym kandydatem ■■

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ, Wyszkowski Krzysztof by Maciejewski Kazimierz on 20 lipca 2016

IPN ma być instytucją naukową, a nie propagandową (more…)

Możliwość komentowania ■■ Krzysztof Wyszkowski: Szarek był najlepszym kandydatem ■■ została wyłączona

■■ PO chce zablokować kandydaturę dr. Jarosława Szarka na szefa IPN ■■

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 20 lipca 2016

Za co? (more…)

Możliwość komentowania ■■ PO chce zablokować kandydaturę dr. Jarosława Szarka na szefa IPN ■■ została wyłączona

■■ Jarosław Szarek najlepszym kandydatem na Prezesa IPN ■■

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 20 lipca 2016

Nasz wybór był jednomyślny (more…)

Możliwość komentowania ■■ Jarosław Szarek najlepszym kandydatem na Prezesa IPN ■■ została wyłączona

■■ Twierdzenie, że premier ma zarabiać mniej od telewizyjnego reportera to pogarda dla własnego państwa

Posted in ■ aktualności, ■ różne by Maciejewski Kazimierz on 20 lipca 2016

Prawo i Sprawiedliwość chce podnieść zarobki prezydenta, wicepremierów, ministrów, wiceministrów i wojewodów (more…)

Możliwość komentowania ■■ Twierdzenie, że premier ma zarabiać mniej od telewizyjnego reportera to pogarda dla własnego państwa została wyłączona

■■ Putin liczony, Michnik na deskach

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 20 lipca 2016

No i jesteśmy już po warszawskim szczycie NATO

Wszystkim pożytecznym idiotom, a także tym bardziej lub mniej zakamuflowanym pomagierom Putina, którzy robili wszystko by szczyt się nie odbył lub został przeniesiony do innej stolicy nie udało się storpedować dyplomatycznych zabiegów zmierzających do zwiększenie naszego bezpieczeństwa. Są i po prawej stronie sceny politycznej ludzie, którzy sprzeciwiają się obecności na naszym terytorium żołnierzy amerykańskich i tworzeniu stałych baz NATO w Polsce.

Powiem szczerze, że i dla mnie nie jest to komfortowa sytuacja, ale z jednego powodu. Żałuje, że mój kraj, a w szczególności polska armia nie jest na tyle silna, aby samodzielnie zagwarantować nam bezpieczeństwo, ani nie ma takiej siły odstraszania, żeby chociaż zmusić potencjalnego agresora to rozważenia na poważnie zysków i strat ewentualnej agresji na Polskę. Mając tego świadomość trzeba z chłodną głowa przyjąć, że póki co, na horyzoncie nie widać lepszego sposobu na zwiększenia naszego bezpieczeństwa. Każdy w miarę rozgarnięty człowiek rozumie, że o ile Rosja widząc moralny i polityczny rozkład zniewieściałego zachodu odważyłaby się zaatakować kraj członkowski NATO to głęboko się zastanowi, jeżeli ten atak będzie wiązał się z uderzeniem na stacjonujące w zaatakowanym państwie wojska sojuszu w tym Stanów Zjednoczonych.

Chciałbym jednak dzisiaj wrócić do okresu poprzedzającego szczyt NATO w Warszawie i przypomnieć, którym środowiskom w Polsce wyraźnie ten szczyt nie był na rękę i podobnie jak Putinowi zakłócał spokojny sen. Warszawski szczyt sojuszu miał jeszcze jedno bardzo pozytywne znaczenie. Podobnie jak po smoleńskim zamachu na naszych oczach demaskowali się wrogowie Polski służący od lat Moskwie. Tuż przed szczytem w rozmowie wyemitowanej na antenie TV Republika Antoni Macierewicz stwierdził: „To była naprawdę bardzo zaawansowana akcja, która ewidentnie miała swoje korzenie także w Polsce i była wspierana przez to, co się nazywa opozycją.

[…] Były całe artykuły gazetowe. One ukazywały się także w głównych periodykach opiniotwórczych w Waszyngtonie i w Brukseli czy Paryżu oraz w Berlinie. To była skoordynowana akcja polityczno-propagandowa, mająca doprowadzić do tego, żeby prezydent Stanów Zjednoczonych dał znać, że sobie nie życzy, by ten szczyt był w Polsce. […] Próba doprowadzenia do tego, żeby przenieść siedzibę szczytu. Niech już będzie z Polską, ale niech się odbędzie na przykład w którymś z państw bałtyckich – nawet wskazywano, w którym. Później, kiedy to państwo zaprotestowało przeciwko jakiemukolwiek wiązaniu go z taką inicjatywą, żeby szczyt odbył się w Brukseli”.

Skoro pan minister nie wymienił z imienia i nazwiska tych wrogów suwerennej i bezpieczniejszej Polski to wyręczmy go. Warto zwrócić uwagę, że są to te same środowiska, które już od niemal ćwierć wieku z wyjątkową zaciekłością i nienawiścią atakują Jarosława Kaczyńskiego oraz dzisiejszego szefa MON.

Zacznijmy od redaktora Jacka Żakowskiego, który na portalu wp.pl pisał: „To zwiększa prawdopodobieństwo, że kraje rządzone przez liberalnych demokratów (czyli niemal wszystkie państwa starej Unii i starego NATO) będą chciały przeciąć wrzód, dopóki ma względnie lokalny charakter. Już wiele wskazuje, że Jarosław Kaczyński z rozmaitych powodów nie będzie mógł liczyć na taką wyrozumiałość, jak Fico, Orban i Erdogan. Jednym ze skutków może być przeniesienie przyszłorocznego szczytu NATO z Warszawy, jeśli Amerykanie uznają, że Polska narusza korpus wartości podstawowych paktu, do którego należą „demokracja, wolność jednostki i rządy prawa”.

A teraz „Gazeta Wyborcza”: „Nowelizacja ustawy o Trybunale Konstytucyjnym budzi obawy nie tylko Unii Europejskiej, ale także USA. Ze źródeł „Gazety Wyborczej” wynika, że administracja prezydenta Baracka Obamy odkłada decyzję o spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą, a zorganizowanie lipcowego szczytu w NATO w Warszawie wcale nie jest przesądzone”.

Oczywiście nie mogło obejść się bez starego wypróbowanego patentu, czyli powoływania się na prasę zachodnią. Tu z komsomolskim zapałem dwoił się i troił niejaki Bartosz T. Wieliński z „Gazety Wyborczej” pisząc: „Czy szczyt NATO zamiast w Warszawie nie powinien się odbyć w Rydze? – takie pytanie zadaje opiniotwórcza gazeta niemiecka. To dla Polski zły znak. Publikacja „Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung” nie oznacza jeszcze, że szczytu u nas nie będzie. Dowodzi jednak, że taką możliwość na Zachodzie się rozważa”. To już nikogo nie powinno dziwić i zaskakiwać. Zawsze, kiedy środowisko „Gazety Wyborczej” uruchomi któregoś ze swoich zaprzyjaźnionych zagranicznych medialnych cyngli jest to podciągane pod cały „Zachód”, który jakoby już coś „rozważa”.

Podobne medialne głosy stają zawsze się pretekstem dla polityków, ponieważ mogą oni powoływać się na „niezależna prasę” i tak jak Rafał Grupiński z PO powiedzieć na antenie Radia Zet: „Myślę, że dopóki Antoni Macierewicz jest ministrem obrony narodowej to tych baz w Polsce nie będzie, dlatego że jest to człowiek nieobliczalny i nie sądzę żeby w sztabie NATO sobie z tego nie zdawano sprawy i się nad tym nie zastanawiano co w tej sytuacji zrobić”.
A co, kiedy wiadomo już było, że szczyt w Warszawie się odbędzie, a „człowiek nieobliczalny” dopnie swego?

Ryszard Petru z trybuny sejmowej: „Przed nami szczyt NATO. Bardzo chciałbym, żeby Polska była bezpieczna. Pod każdym względem i jak najdłużej. Antoni Macierewicz tego bezpieczeństwa nie zapewni. Nie jestem pewien, czy szef MON czuje się bezpiecznie sam ze sobą, ale jako osoba odpowiedzialna za naszą obronność prowadzi nas na ślepy tor. […] Żadna symbolika nie jest tutaj potrzebna. Sojusznicze państwa NATO dobrze zdają sobie sprawę z tego, z kim będą rozmawiać za kilka dni w Warszawie. Kilka samolotów wysłanych na misję przeciw Państwu Islamskiemu nie sprawi, że cywilizowany świat przymknie oko na walec PiS rozjeżdżający nasz kraj w każdej możliwej dziedzinie”.

Nie udało się storpedować szczytu, ani przenieść go z Warszawy w inne miejsce. Nie udało się zgodnie z życzeniami Putina zapobiec decyzji o rozmieszczeniu wojsk NATO na naszym terytorium. Co wynika z tych przytoczonych wypowiedzi autorstwa antypolskich szkodników? Gdyby je brać na poważnie to należałoby wysnuć następujący wniosek. Przywódcy państw członkowskich NATO z prezydentem USA na czele to banda głupków, która przybyła do Warszawy, aby pogaworzyć sobie z miejscowymi głupkami, którzy w ubiegłym roku w demokratyczny sposób pozbawili władzy niedościgłych mędrców i mężów stanu wspieranych przez „nowego człowieczeństwa Adama”… Michnika, – że podeprę się Szymborską. NATO rozmieści swoje wojska na flance wschodniej tylko po to, żeby nie prowokować „człowieka nieobliczalnego”, jakim jest Macierewicz. Obawy przed naszym szefem MON okazały się dla światowych przywódców silniejsze niż strach przed nieobliczalnym Putinem.

Coraz częściej zaczynam się zastanawiać czy atypisowska opozycja i wspierające ją środowisko „Gazety Wyborczej” zdadzą sobie w końcu sprawę z tego, że już dawno przekroczyli wszelkie granice łącznie z granicą śmieszności i polityczno-propagandowego łajdactwa? Pomimo ich ujadania i rzucania rządowi kłód pod nogi pozycja międzynarodowa Polski nie maleje a wręcz rośnie. Czerska z kolei sprzedaje już tylko niecałe 100 tys. egzemplarzy swojej propagandówki.

Jak tak dalej pójdzie to jest nadzieja, że czytać ich będzie już tylko najbliższa rodzina i zarząd Fundacji Batorego, który będzie się bał podpaść swojemu dobroczyńcy Sorosowi. Pragnęli klęski i upokorzenia Polski, a zmuszeni zostali do przełknięcia jej dużego sukcesu. Oby stanął im w gardle i udławił.

Artykuł opublikowany w „Warszawskiej Gazecie”
Nowy numer tygodnika „Polska Niepodległa” już w kioskach

kokos26 • naszeblogi.pl
fot. wPolityce.pl/TVP 2

Możliwość komentowania ■■ Putin liczony, Michnik na deskach została wyłączona

■■ Prokurator, który chciał aresztować Kiszczaka za zbrodnie na ks. Popiełuszce, nie wróci do prowadzenia śledztwa ■■

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 20 lipca 2016

Kto się boi prawdy?

Prokurator Andrzej Witkowski nie poprowadzi już śledztwa w sprawie zamordowania ks. Jerzego Popiełuszki. Dwa razy (w 1991 r. i 2004 r.) zbliżał się do prawdy i dwa razy zabierano mu śledztwo. Pytanie, kto dziś boi się prawdy o tym mordzie, jest więcej niż zasadne.

Podczas spotkania z czytelnikami w siedzibie Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich (SDP) w Warszawie 28 czerwca br. prokurator Andrzej Witkowski poinformował, że zwrócił się do prokuratora krajowego Bogdana Święczkowskiego o nienadawanie biegu jego wnioskowi o przywrócenie go do prokuratury w stan czynny. Taki właśnie wniosek Witkowski złożył już w dniu 4 marca br., łącząc go z zamiarem powrotu do prowadzenia śledztwa w sprawie zamordowania ks. Jerzego Popiełuszki, które od 2002 r. prowadzi pion śledczy IPN. Witkowski podjął taką decyzję po spotkaniu, jakie miało miejsce w ubiegłym tygodniu w Prokuraturze Krajowej, w trakcie którego poinformowano go, że ze względów formalno-prawnych śledztwo to nie może zostać przeniesione z pionu śledczego IPN do Prokuratury Krajowej, o co wcześniej postulował. Z kolei nowy szef pionu śledczego IPN, prokurator Andrzej Pozorski uznał, że nie widzi żadnej roli dla Witkowskiego w tym śledztwie. Po spotkaniu Witkowski postanowił wycofać swój wniosek o przywrócenie go w stan czynny do prokuratury. Wszystko zatem wskazuje na to, że za dalsze prowadzenie śledztwa w sprawie zamordowania ks. Jerzego Popiełuszki odpowiedzialny będzie dalej pion śledczy IPN. I na pewno nie będzie go prowadził już prokurator Andrzej Witkowski.

Ta informacja poruszyła wszystkich uczestników spotkania z nim w warszawskiej siedzibie SDP na ul. Foksal. Po raz kolejny pojawiły się pytania, kto lub co stoi za decyzjami, które uniemożliwiły mu powrót do tego śledztwa. Sam Witkowski nie chciał komentować tego, co się stało. Wyraził jedynie nadzieję, że prokurator, który będzie dalej prowadził to śledztwo, doprowadzi je do skutecznego końca i będziemy mogli wreszcie poznać pełną prawdę na temat okoliczności i sprawców zamordowania kapelana Solidarności.

Wbrew oczekiwaniom

O ponowne powierzenie Witkowskiemu śledztwa w sprawie zamordowania ks. Jerzego Popiełuszki apelowało w ostatnich kilkunastu miesiącach wiele środowisk. Już latem ubiegłego roku z petycją do prezydenta Andrzeja Dudy zwrócił się w tej sprawie Wojciech Sumliński wraz z grupą innych polskich dziennikarzy i działaczy społecznych. W petycji, jaką wówczas skierowali na ręce głowy państwa, zaapelowali: Zwracamy się do Pana Prezydenta z gorącą prośbą o przywrócenie prokuratorowi Andrzejowi Witkowskiemu śledztwa w sprawie wyjaśnienia wszystkich okoliczności zbrodni popełnionej na księdzu Jerzym Popiełuszko. Pod petycją zebrano około 17 tys. podpisów osób, które zdecydowały się wesprzeć ten apel. Ale nie była to jedyna tego rodzaju petycja, było ich znacznie więcej. Z podobną inicjatywą wystąpił do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry prof. dr hab. Stanisław Mikołajczak, przewodniczący Akademickiego Klubu Obywatelskiego (AKO) im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Poznaniu. Również w kręgach politycznych nie zabrakło głosów z poparciem dla Witkowskiego. O powierzenie mu wspomnianego śledztwa w grudniu 2015 r. apelowali również Janusz Wojciechowski i Anna Fotyga (PiS) – polscy europosłowie do PE z ramienia PiS-u. Z inicjatywy Anny Fotygi w Parlamencie Europejskim w Brukseli odbyło się m.in. w dniu 1 grudnia 2015 r. spotkanie z Łukaszem Kudlickim i Wojciechem Sumlińskim, którzy są autorami książek o życiu i śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Przy tej okazji w gmachu PE miała również miejsce prezentacja wystawy i albumu IPN poświęconych kapelanowi Solidarności. Obecny na tym spotkaniu Janusz Wojciechowski poparł postulat przywrócenia prokuratora Witkowskiego do śledztwa, wspominając, że osobiście miał okazję poznać jego profesjonalizm. Inicjatywa ta miała zwrócić uwagę opinii publicznej na konieczność skutecznego dokończenia tego śledztwa, które IPN prowadzi już czternaście lat. Ponadto w marcu 2016 r. grupa działaczy opozycji demokratycznej z posłem Kornelem Morawieckim na czele wystosowała list do prezydenta RP Andrzeja Dudy i ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry z apelem o podjęcie działań, które umożliwią rzetelne dokończenie śledztwa w sprawie zabójstwa bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Sygnatariusze listu postulowali również o przywrócenie do tego śledztwa właśnie prokuratora Andrzeja Witkowskiego.

Jak się okazało, wszystkie te inicjatywy zostały zignorowane. Śledztwa na pewno nie będzie prowadził już prokurator Andrzej Witkowski, jeden z najbardziej doświadczonych polskich prokuratorów. Witkowski w swojej zawodowej karierze dwukrotnie był od tej sprawy odsuwany z niejasnych powodów. Za każdym razem w tle były jego próby postawienia zarzutów bonzom PRL-u, m.in. szefowi komunistycznej bezpieki Czesławowi Kiszczakowi. Na razie wiemy jedynie tyle, że za kontynuowanie tego śledztwa odpowiedzialny będzie nadal pion śledczy IPN. Tylko czy po czternastu latach trwania tego śledztwa możemy mieć jeszcze jakąś nadzieję, że zostanie ono doprowadzone do końca i będziemy wreszcie mogli poznać prawdę? Dzisiaj nic na to nie wskazuje.

Leszek Pietrzak • polskaniepodlegla.pl
fot. YT

Możliwość komentowania ■■ Prokurator, który chciał aresztować Kiszczaka za zbrodnie na ks. Popiełuszce, nie wróci do prowadzenia śledztwa ■■ została wyłączona

■■ Bronisław Wildstein: Sprawa Adamowicza pokazuje bierność organów ścigania

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 19 lipca 2016

„Materiał tygodnika „wSieci” dotyczący prezydenta Gdańska – Pawła Adamowicza, pokazuje bierność organów ścigania i prokuratury, które dawno powinny zająć się tą sprawą” – mówił w wideo komentarzu Bronisław Wildstein. (more…)

Możliwość komentowania ■■ Bronisław Wildstein: Sprawa Adamowicza pokazuje bierność organów ścigania została wyłączona

■■ Dr Targalski: „Mamy do czynienia z chęcią zmiany sojuszy”

Posted in ■ aktualności, ■ odkłamujemy HISTORIĘ, ■ różne by Maciejewski Kazimierz on 19 lipca 2016

Musimy zaprezentować się jako państwo stabilne, które jest cennym partnerem, jest przewidywalne, nie prowadzi do konfliktów, a jest w stanie stabilizująco wpływać na cały region Międzymorza – podkreślił na antenie Telewizji Republika dr Jerzy Targalski, politolog i historyk. (more…)

Możliwość komentowania ■■ Dr Targalski: „Mamy do czynienia z chęcią zmiany sojuszy” została wyłączona

■■ Kolegium IPN zdecydowało: Jarosław Szarek kandydatem na prezesa Instytutu ■■

Posted in ■ aktualności, ■ różne by Maciejewski Kazimierz on 19 lipca 2016

Decyzja była jednomyślna (more…)

Możliwość komentowania ■■ Kolegium IPN zdecydowało: Jarosław Szarek kandydatem na prezesa Instytutu ■■ została wyłączona