■■ MIERNIK sprawiedliwości ■

Posted in ■ aktualności, ■ odkłamujemy HISTORIĘ, ■ różne by Maciejewski Kazimierz on 21 października 2016

Zygmunt „Tortowy” Miernik wciąż siedzi jako kryminalista w więzieniu w Wojkowicach na Śląsku. A stamtąd skuty jest wożony na różne rozprawy, które rozmnożyły się od jakiegoś czasu z powództwa szemranej zmowy „korporacji przemocy” – bądź to policji, bądź prokuratury, i w większości sędziów.

Jest to zresztą reguła: ot wchodzisz w Polsce do gmachu Temidy z byle jakiego powodu, choćby w sprawie skradzionej ci sznurówki, a wychodzisz osupłany na lata, że nawet musze w pajęczynie mógłbyś pozazdrościć! Na przykładzie nękania Miernika i jego patriotycznych akolitów (do których sam należę) jakby cały ten plan obronnych działań szajki w mundurach i togach przed naporem Dobrej Zmiany miał polegać na szyderczym pokazywaniu środkowego palca: fuck!, nikogo się nie boimy, nic nam nie zrobicie!

I tu nagle dobra wiadomość! Oto lapidarny komunikat, który na tym forum powinien się znaleźć.

Kraków, 19.10.2016 r.

Zwycięstwo!

Sędzia Marek Imielski w procesie sygn. akt II W 4601/15/S na rozprawie w dniu 19.10.2016 r. uniewinnił wszystkich oskarżonych od wszystkich zarzutów i nie dał wiary zeznaniom policjantów.

Nazwiska oskarżonych to: Adam Słomka, Zygmunt Miernik, Krzysztof Bzdyl, Marian Stach, Stanisław Tatara, Władysław Wrona i Andrzej Kulis.

Akcja policyjna zmierzająca do karania za śpiewanie pieśni patriotycznych i za sprzeciw wobec pomników sowieckich została powstrzymana. Sędzia uznał, że zachowania patriotyczne nie mogą być karane, a działania policyjne były bezprawne.

Tak zakończył się ostatni duży proces za doprowadzenie do usunięcia pomnika chwały Armii Czerwonej. Pozostał jeszcze proces przeciw Zygmuntowi Miernikowi oskarżonemu o stawianie oporu w czasie próby zabicia go [*] przez funkcjonariuszy policji. Te procesy to hańba dla policji, która wciąż nie rozumie co to znaczy być Polską Policją.

Sędzia Marek Imielski swoim prowadzeniem sprawy i wydanym wyrokiem udowodnił, że jest wzorem dla innych sędziów, bycia uczciwym, sprawiedliwym, polskim sędzią Niepodległej Rzeczypospolitej

Dziękuję wszystkim biorącym udział w rozprawach. To wasz udział i wasza postawa była bezcenna.

Prezes ZKPN – Krzysztof Bzdyl

[*] Miernika powalono i przyduszano perfidnie długo, a jest ciężko chory na cukrzycę, więc ledwo uszedł z życiem. Jednak wg sądeckiej policji to Miernik ich poturbował (mimo że tłum świadków odbijał poszkodowanego z łapsk mundurowych). Ale zomiaki, mimo publicznego obnażania tych zarzutów wyssanych zza brudnych paznokci, nadal idą w zaparte! Ciekawe, czy znajdzie się w Krakowie sędzia, który jest skłonny z tą bandą nadal trzymać środkowy palec jako symbol współdziałania…?

Zygmunt Korus • naszeblogi.pl
fot. youtube

Reklama

Możliwość komentowania ■■ MIERNIK sprawiedliwości ■ została wyłączona

%d blogerów lubi to: