★☭ Zdegradować Jaruzelskiego!

Posted in ■ aktualności, ■ historia, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 29 października 2016

Skoro Ryszard Kukliński został awansowany, Rzeczpospolita powinna się przyjrzeć jego głównemu wrogowi w PRL – Wojciechowi Jaruzelskiemu

Ryszard Kukliński generałem brygady! Polskiego bohatera awansował pośmiertnie prezydent RP Andrzej Duda. Wcześniej odpowiedni wniosek złożył szef MON Antoni Macierewicz, który w uzasadnieniu napisał, że jego intencją było okazanie „oczywistej wdzięczności” dla „pierwszego polskiego oficera w NATO” za „niebezpieczne” i „intensywne” działanie na rzecz niepodległości Polski.

Generał Anatolij Gribkow, szef sztabu wojsk Układu Warszawskiego, napisał o Kuklińskim: „Posiadał on pełną wiedzę o najważniejszych sprawach i planach strategicznych Układu Warszawskiego”. Z kolei prof. Zbigniew Brzeziński, doradca ds. bezpieczeństwa prezydenta USA Jimmy’ego Cartera, ocenił: „Informacje pułkownika były niezwykle szczegółowe i umożliwiły nam podjęcie kroków zapobiegawczych, co niwelowało przewagę sowiecką i odsuwało groźbę wywołania przez nich wojny. Gdyby jednak Moskwa rozpętała wojnę z państwami NATO, dowódca wojsk sowieckich atakujących Europę, marszałek Kulikow, zostałby unieszkodliwiony wraz z całym swoim sztabem najpóźniej w 3 godziny od rozpoczęcia agresji. Takie działania obronne mogłyby podjąć Stany Zjednoczone, opierając się na informacjach przekazanych wcześniej przez pułkownika Kuklińskiego”. I jeszcze William Casey, dyrektor CIA w czasach Ronalda Reagana, który nie miał wątpliwości, że „nikt na świecie w ciągu ostatnich czterdziestu lat nie zaszkodził komunizmowi tak, jak ten Polak”.

Jerzy Bukowski, były reprezentant prasowy Ryszarda Kuklińskiego oraz rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, walczył o ten awans od 11 lutego 2004 roku, kiedy na Florydzie zmarł „pierwszy polski oficer w NATO”. Radość byłaby jeszcze większa, gdyby udało się zrealizować również drugi postulat krakowskich kombatantów – aby Kukliński został uhonorowany Orderem Orła Białego.

Ale pójść trzeba znacznie dalej. Skoro Ryszard Kukliński został awansowany, Rzeczpospolita powinna się przyjrzeć jego głównemu wrogowi w PRL – Wojciechowi Jaruzelskiemu. Pamiętamy jego słowa o Kuklińskim: „Jeśli on nie jest zdrajcą, to kim my jesteśmy?”.
No właśnie, kim był Jaruzelski? Zdrajcą. Czy zdrajca powinien być generałem? Oczywiście nie.
Nawet pośmiertnie należy go zdegradować do stopnia szeregowca, bo zhańbił mundur polski.

Gdyby mógł, zamordowałby również Kuklińskiego, bo to jego junta skazała pułkownika na śmierć. Bo to Jaruzelski złamał przysięgę wojskową. W końcu wypowiadał słowa: „Przysięgam Narodowi Polskiemu”. Takiemu zdrajcy polskiej sprawy powinno się również odebrać polskie odznaczenia (zostawić można sowieckie: Order Lenina, Order Rewolucji Październikowej czy Order Czerwonego Sztandaru – bo to sowieckiej ojczyźnie przez całe dorosłe życie służył – nie tylko od grudnia 1981 r., ale walcząc z Żołnierzami Wyklętymi czy jako TW Wolski). A rodzina czerwonego dyktatora nie powinna pobierać wysokich uposażeń.

Tadeusz Płużański • se.pl
fot. internet

Możliwość komentowania ★☭ Zdegradować Jaruzelskiego! została wyłączona