O agenturze w „Solidarności” o Kościele i Polsce – Niepublikowany wywiad Andrzeja Brzezika z Anną Walentynowicz (2)

Posted in ■ odkłamujemy HISTORIĘ, ■ wywiady, Walentynowicz Anna by Maciejewski Kazimierz on 17 kwietnia 2012

I kiedy była pielgrzymka grupy głodujących, ja poszyłam czapeczki białe, koleżanka napisała Protest głodowy. I transparent taki zrobili: Protest głodowy Bieżanów 85 i ks. Isakowicz zażądał zdjęcia czapek i zwinięcia transparentu. Nie wolno drażnić władzy. Następnie doszło do pacyfikacji Nowej Huty… Nie wiemy gdzie są ludzie poszkodowani, pobici są, a władze nawołują do pracy. I ja mówię do tych hutników przy ks. Zaleskim… panowie nie podejmujcie pracy, to jest jedyna szansa dowiedzieć się, gdzie są wasi koledzy, czy oni jeszcze żyją, a jeżeli żyją to gdzie są? I wtedy posypały się gromy w moją stronę, przez ks. Isakowicza… rozrabiać to może pani w Stoczni, tu musi być porządek. Nie można władzy rzucać na kolana.

AB – Chyba dlatego, że jest pani ich wyrzutem sumienia? W III RP na pewno pani jest wyrzutem sumienia i dlatego o pani nie mówią.

AW – Dlatego nikt nie chce ze mną rozmawiać, tylko chcieli załatwić mnie po cichu…
( jesienią 1981 roku – moje AB). W Radomiu działaczka „Solidarności” Ewa Soból, zaprasza mnie na spotkanie z robotnikami poszczególnych zakładów pracy, na trzy dni. I ja przyjeżdżam… Oficerowie SB z Warszawy Karewicz i Grudniewski zjawiają się w Radomiu, przed moim przyjazdem. Zwołują spotkanie TW, min. z Ewą Soból ps. „Rafał”. Szczepanek z komendy milicji radomskiej przygotował eliksir furosemid w potężnej dawce i Ewa Soból miała mi to podać….

AB – Ostatnio Platforma Obywatelska, dwa, trzy dni temu, przynajmniej tak głosi, można się było dowiedzieć, że jest niby za otwarciem teczek wybranych osób. A Wałęsa to popiera. Nie widzi pani w tym jakiegoś niebezpieczeństwa, że „Bolek”, zdrajca, raptem popiera upublicznienie wiadomości z teczek? Czy to nie jest kolejna manipulacja.

AW – To jest dezinformacja. Człowiek, którego powinniśmy rzucić na kolana, by prosił
o wybaczenie, to on to jako autorytet się wypowiada. Po prostu, że jego to nie dotyczy. Skoro nie możemy rzucić go na kolana, to jak powiedziałam w Sali sejmowej zaciągnąć kurtynę milczenia i oszczędzić sobie wstydu i hańby. Platforma. Skąd się wzięła Platforma? Przecież to jest organizacja, która powstała z popłuczyn zbrodniczej partii PZPR. Powstała SLD, SdRP, PO, LiD, coś tam jeszcze. To wszystko jest zbrodnicza PZPR… Po to PO przejęła rządy by ochronić własną skórę. I Wałęsa się tu wypowiada, że on popiera otwarcie teczek. To dlaczego 80 dokumentów swoich zniszczył jeżeli to była fałszywka. W jego interesie było fałszywkę pilnować, trzymać i pokazać… zobaczcie co robiło SB – fałszowało dokumenty. Jeżeli zniszczył to znaczy, że mataczył, a jak mataczył tzn. że źle robił i w ten sposób chce się uchronić. I dlatego, żeby nie było żadnych innych dowodów tylko to, że 80 dokumentów swoich zniszczył jako prezydent, to za to powinien być już oskalpowany.

AB – A pani opinia o Konfederacji Polski Niepodległej? Jak pani widzi Moczulskiego, te informacje, że on też był TW?

AW – Z Moczulskim rozmawiałam nie wiedząc, że on jest agentem, ale w czasie stanu wojennego, między więzieniami zapytałam jego… Kim pan właściwie jest, komu pan służy? Przed
stanem wojennym – moje AB ) ja bardzo zabiegałam o to by wypuścić więźniów tych politycznych. Jest zjazd krajowy, a więźniowie siedzą…. Moczulski wychodzi z więzienia, odwiedzić ojca chorego, czy na pogrzeb już nie wiem, w każdy razie na trzy dni wyszedł z więzienia, a w tym czasie wprowadzono stan wojenny i Moczulski poczłapał znów do więzienia. Ja się spotykam z nim później i powiedziałam panie Leszku… tej miary działacz co pan, szef Konfederacji Polski Niepodległej… i dowiaduje się , że jest stan wojenny i wraca pan do więzienia… dobrowolnie ( sic! ). A on na to bo – musiałem być lojalny wobec władzy. Jakich? I to była moja jedyna i ostatnia rozmowa z Moczulskim.

AB – Czy pani czegoś żałuje w swoim pięknym a tragicznym życiu? Jak by się wszystko wróciło zrobiła by pani dokładnie tak samo?

AW – Nie, mając to doświadczenie zrobiłabym lepiej. Bardziej konsekwentnie. Dużo dowiedziałam się z książki biskupa Orszulika Czas przełomu…Wystarczyło nam nic nie robić tylko trwać.
A władza była w rozsypce. Ale agentura i niektórzy przedstawiciele Kościoła pomogli tej agenturze, tej hierarchii partyjnej i oni odnieśli zwycięstwo. I udają, że jest III RP a peerelowski system trwa i ludzie z Peerelu – u są. Tak, że to był nasz błąd. Ale skąd mogliśmy wiedzieć.

AB – Pani Anno tych trzech hierarchów Kościelnych, co tak admirują Wałęsę, co byli na jego uroczystościach, mogłaby pani zdradzić nazwiska ?

AW – To, że występował tam biskup Życiński i nie pamiętam kto był drugi… Gocłowski, to ja się im nie dziwię. Gocłowski nie ma pseudonimu, ale ma na sumieniu Stela Maris. … Komornik zajął majątek kurii i sprawa nierozliczona. Wypuszczono księdza Bryka, bo był aresztowany, za kaucją, i wyciszyło się sprawę. Jeśli chodzi o ks. biskupa Życińskiego to „Filozof”. Ale ksiądz Kazimierz Nycz to jestem zdziwiona…. Ja biskupa Nycza ceniłam dużo wyżej. Dostał moją książkę Cień przyszłości….a mimo to bierze udział w zakrzyczeniu prawdy. Bo to niczemu innemu nie służy ten jubileusz Nagrody Nobla, tylko zakrzyczeć prawdę.

AB – Generalnie biskup Nycz kartę życiową ma piękną

AW – Tak, tak. I dlatego mu się dziwię…. Nie rozumiem dlaczego kardynał Dziwisz przyjmuję zdrajcę z honorami… Jest tu coś zawarte w Golicynie. Tu musi być jakaś koordynacja, tylko czyja?

AB – Pani Aniu, a czy według pani, jest duże prawdopodobieństwo, że np. kardynał Dziwisz, najbliższy z otoczenia papieża, też mógł być tajnym współpracownikiem?

AW – Nie sądzę.

AB – Dlaczego o to się zapytałem? Bo ostatnio czytałem artykuł Marka Lasoty o teczce kardynała Wojtyły i dowiedziałem się, że ubecja miała TW, księdza, który był spowiednikiem prymasa Wyszyńskiego. Bezpieka miała przecież swojego człowieka w Polskim Rządzie na Emigracji. W 1955 roku Hugo Hanke był premierem, czyli zaszli bardzo daleko. Załóżmy, że kardynał Dziwisz był TW, to byłby to szok, prawda?

AW – Miał być szok po wydaniu książki, po wydaniu książki SB a Lech Wałęsa i nie było szoku. A kardynał Dziwisz na pewno nie był agentem. I tego nie wiem, ktokolwiek to mówi, ja w to nie uwierzę… Po drugie jego nie chcieli w Krakowie…. Mnie się wydaje, że biskup Dziwisz jest zagubiony. Jeżeli w rozmowie ze mną on mnie się pyta, ….proszę pani, tylko proszę tego nikomu nie powtarzać, to jest prywatna rozmowa. Czy ks. Zaleski był kapelanem „Solidarności”? On mnie się pyta.

AB – Isakowicz?

AW – Isakowicz. Nie, nie był kapelanem „Solidarności”. Kapelanem „S” w Krakowie był Jancarz. Ksiądz Isakowicz odwiedzał nas w Krakowie, głodówkę tam prowadziłam, ks. Isakowicz nas odwiedzał, jako młody kapłan mszę odprawiał. A potem… atakowali nas, nie ubecy, bo ubecy nie mieli dojścia ale kardynał Macharski. Ale odbiegam od tematu. I kiedy była pielgrzymka grupy głodujących, ja poszyłam czapeczki białe, koleżanka napisała Protest głodowy. I transparent taki zrobili: Protest głodowy Bieżanów 85 i ks. Isakowicz zażądał zdjęcia czapek i zwinięcia transparentu. Nie wolno drażnić władzy. Następnie doszło do pacyfikacji Nowej Huty…Nie wiemy gdzie są ludzie poszkodowani, pobici są, a władze nawołują do pracy. I ja mówię do tych hutników przy ks. Zaleskim… panowie nie podejmujcie pracy, to jest jedyna szansa dowiedzieć się, gdzie są wasi koledzy, czy oni jeszcze żyją, a jeżeli żyją to gdzie są? I wtedy posypały się gromy w moją stronę, przez ks. Isakowicza… rozrabiać to może pani w Stoczni, tu musi być porządek. Nie można władzy rzucać na kolana. I byłam tym naprawdę zaskoczona…. I w tej sytuacji ks. Dziwisz mnie pyta, czy to prawda, że ks. Zaleski był kapelanem „S”. Czyli kto szył i szyje buty Dziwiszowi? A dezinformacja, ta podłość KGB naprawdę nie ma granic.

AB – Kiedy możemy się spodziewać książki Sławomira Cenckiewicza?

AW – Na wiosnę ( 2009 roku- moje AB )

AB – Dziękuję bardzo za rozmowę.

Andrzej Brzezik • pomniksmolensk.pl

Cześć pierwsza wywiadu: Link

Możliwość komentowania O agenturze w „Solidarności” o Kościele i Polsce – Niepublikowany wywiad Andrzeja Brzezika z Anną Walentynowicz (2) została wyłączona