Tusklandia, czyli żyjemy w raju!

Posted in ■ aktualności by Maciejewski Kazimierz on 18 Maj 2011

Jestem po prostu zbulwersowany! To, co się dzieje z tym krajem mrozi krew w żyłach. Nie wolno już protestować przeciwko rządowi, gdyż jest to karane! Czy to jest demokracja? Chyba w wydaniu białoruskim albo radzieckim, no ale nauka towarzysza Putina nie idzie w las i Tusk czerpie z niej pełnymi garściami.

Tusko-raj, gdzie bije się dziennikarzy, rozpędza demonstracje, stosuje zbiorową odpowiedzialność wobec nieporadności państwa, podnosi podatki i zmniejsza świadczenia by utrzymać pensje urzędnicze i stworzyć nowe stanowiska dla twarzy przyszłej kampanii wyborczej.

Raj dla Mira, Rycha, Zbycha i im podobnych, którzy kręcą lody kosztem zwykłych, ubożejących Polaków.

Raj dla płemiera, który nic nie robi tylko harata w gałę i ma 4- dniowe weekendy, a wszystkiemu są winni faszyści z PiS-u, spekulanci i kibole. Raj dla prezydęta Bula, który nie popełnia gaf tylko wtedy gdy się nie odzywa- czy nas naprawdę nie stać na nikogo inteligentniejszego i bardziej reprezentacyjnego?

Ile to razy przedstawiciele PO obrażali poprzedni rząd i śp. Prezydenta Kaczyńskiego, który to był „durniem” (TW Bolek), czy alkoholikiem (Palikot). Gdzie wtedy była ta policja??

Ileż to było utyskiwań na mściwą prokuraturę, która ścigała bezdomnego za jego prywatne opinie pod wpływem alkoholu. Wtedy sprawę umorzono i nikt nie robił afery że bezkarnie można obrażać prezydenta. Teraz nie ma co umarzać, Policja jest niezwykle szybka i skuteczna, 43 osoby w trakcie 1 demonstracji, starzy zomowcy są co najmniej lekko zawstydzeni skutecznością obecnych.

Nie myślałem, że w demokratycznym państwie można zostać za nic zawiezionym na posterunek, jeżeli w trakcie kontroli pokazuje się dowód i nie daje ku temu ŻADNYCH powodów.

Ciekawe co na to prawnicy i obrońcy praw człowieka- nie musicie jeździć na Białoruś czy do KRLD, tutaj zaczyna się totalitaryzacja. Nie myślałem, że w demokratycznym państwie za anty- rządowe transparenty można zamknąć stadion. Nie myślałem, że na każdym meczu musi być tabun policjantów- Donald, chroń lepiej siebie, nie stadiony, teraz naprawdę ci nie zazdroszczę.

Nie myślałem, że doczekam się takich czasów, o jakich mi opowiadano, że były w PRL-u- a jednak zostały mi zafundowane. Nie myślałem, że to Tusk jest organem państwa, który jest chroniony- przecież on jest tylko gangreną, którą trzeba jak najszybciej wyciąć!

Ach, ta technologia… Nawet słowo komendanta jest nic nie warte, skoro byle zapis z kamery mówi inaczej i służby tylko się kompromitują. Zresztą, co im szkodzi, jak przykład głupoty idzie z samej góry?

Ach, te wolne media, z guru Michnikiem na czele, które zawsze wszystko obiektywnie przedstawią i wszystko wiedzą zanim to zostanie wyjaśnione przez śledztwo. I ta wolność słowa, której przejawem jest wniosek PJN o zamknięcie Radia Maryja.

Że budżet Rostowskiego to marzenia ściętej głowy- o tym jakoś cicho, wszyscy mówią tylko o chuliganach na stadionach. Tymczasem KE i MFW nie wierzą, że zejdziemy do 2,9% deficytu w relacji do PKB, lecz szacują, że będzie to około 3,6%. Wpływy z podatku CIT mają być wyższe o 20%, więc czyżby czekały nas kolejne podwyżki podatków?

Nie ma to jak ożywianie gospodarki w stylu peowskim…

Adr_Nitka • niepoprawni.pl

Możliwość komentowania Tusklandia, czyli żyjemy w raju! została wyłączona