■■ Czego boi się Andrzej Duda?

Posted in ■ aktualności, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 20 marca 2015

Jeżeli dziennikarz śledczy Wojciech Sumliński ma rację, to Bronisław Komorowski zamiast stanąć do I tury wyborów prezydenckich powinien stanąć przed sądem.

Czy prezydent Komorowski jest przestępcą?

W moim głębokim przekonaniu, tak – odpowiada Wojciech Sumliński, który złożył w sprawie aktualnego prezydenta udokumentowane zawiadomienie do prokuratury. Warto nadmienić, że lista zarzutów pod adresem Komorowskiego jest długa, a wiele z nich (m.in. zdrada stanu) jest artykułowana wspólnie przez różne środowiska. Na tym tle, niechlubne wpadki i kompromitowanie Polski za granicą wydają się czymś błahym.

Aktualnie „na topie” są wieloletnie kontakty i powiązania prezydenta III RP z organizacją mająca opinię przestępczej – fundacją Pro Civili założoną m.in. przez funkcjonariuszy WSI – struktury, której pierwszy, bazowy trzon w formie Informacji Wojskowej założyła rosyjska agentura.

Właśnie ta sprawa była przedmiotem wczorajszej prezentacji w Sejmie, ukazującej przestępczy zakres działania fundacji: wyłudzanie kredytów, wyłudzanie podatku VAT, pranie brudnych pieniędzy, wyprowadzenie kilkuset mln złotych poza granice Polski. Ze względu na formalne i osobiste związki Bronisława Komorowskiego z podejrzanymi, sprawa  ma większy kaliber od typowego skandalu lub afery. Akt oskarżenia przeciw oszustom wpłynął dopiero w 2014 roku.

„Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim. Gorzowscy śledczy mieli wpaść na wołomiński ślad zupełnie przypadkowo, podczas postępowania dotyczącego wyłudzania kredytów z gorzowskiego oddziału PKO BP. Śledczy z Gorzowa zlecili aresztowanie wiceprezes Joanny P. i Piotra P., byłego oficera Wojskowych Służb Informacyjnych i członka Rady Nadzorczej SKOK Wołomin. Joanna P. usłyszała zarzut działania na szkodę firmy, natomiast Piotr P. zarzut udziału w wyłudzaniu kredytów. Obojgu zarzucono też udział w zorganizowanej grupie przestępczej, Piotr P. dodatkowo jest podejrzany o kierowanie grupą. Zarzuty w tej sprawie usłyszało już 41 osób”.

Ciekawostką jest obecność syna Bronisława Komorowskiego Tadeusza Komorowskiego na stanowisku prokurenta w jednej ze spółek związanych z osobą Piotra P. W całym okresie działalności opisanego środowiska, śmierć w dziwnych i często niewyjaśnionych okolicznościach poniosło kilkanaście osób.

„W związku z ustaleniami UKS, w lipcu 1999 r. Prokuratura Rejonowa w Warszawie przy współudziale Zarządu Ochrony Interesów Ekonomicznych UOP wszczęła śledztwo, w trakcie którego potwierdzono istnienie przestępczych mechanizmów na Wojskowej Akademii Technicznej przy udziale szeregu podmiotów gospodarczych, z uczelni tej nielegalnie wyprowadzono 381.962.568 zł. Jak ustalono, pieniądze te wypływały z budżetu WAT przez utworzone w roku 1996 Centrum Usługowo-Produkcyjne WAT, które miało zajmować się handlową i marketingową obsługą WAT.

Proceder polegał na podpisywaniu przez CUP WAT umów wieloletnich na dostawę towarów bądź świadczeń usług na rzecz WAT z różnymi spółkami. Znaczna część z nich miała bardzo bliskie powiązania z Fundacją „Pro Civili”. Mechanizm tych umów polegał na fikcyjnym ustanowieniu WAT jako odbiorcy towarów lub podmiotu zlecającego usługi, za które WAT był zobowiązany do zapłaty zleceniodawcom bądź wykonawcom znacznych środków finansowych. W procederze tym ważną rolę odgrywała Fundacja „Pro Civili”, ale też powiązane z nią spółki „Olbart”, „Kiumar”, „Glicor” „Sicura” i inne”. /Źródła: Wsieci.pl. Bez dekretu, Niezależna.pl/.

Osobiście jestem bardzo ciekaw, kiedy Andrzej Duda poinformuje Polaków o wieloletnich kontaktach Bronisława Komorowskiego z mafijnym środowiskiem. Dlaczego kandydat PiSu zwleka? Czy czeka do debaty prezydenckiej? A może Andrzej Duda boi się, że informacje, po przedostaniu się do opinii publicznej uruchomią u części wyborców psychologiczny mechanizm ucieczki przed poznawczym dysonansem? Czy taka kalkulacja nie jest obarczona zbyt dużym ryzykiem dla Polski?

Apeluję do czytelników o: przełamanie lenistwa, odsłuchanie załączonych filmów, rozesłanie ich dalej./ Wywiad z Wojciechem Sumlińskim, Prezentacja sejmowa/. Media głównego ścieku będą blokować wszystkie informacje tego typu. Dziś Radosław Sikorski wyłączył mikrofon na sejmowej mównicy, w momencie, gdy poseł PiSu zwrócił się z wnioskiem o uzupełnienie porządku obrad o punkt związany z wczorajszą prezentacją oraz postulował zwrócenie się do  Bronisława Komorowskiego z pytaniami w wiadomej sprawie.



CzarnaLimuzyna • naszeblogi.pl
fot. Marcin Obara / PAP

z komentarzy:

Czego boi się Andrzej Duda - komentarze

Możliwość komentowania ■■ Czego boi się Andrzej Duda? została wyłączona