■■ Radni PiS chcą nadać tytuł honorowego obywatela Gdańska Krzysztofowi Wyszkowskiemu ■■

„Swoją bohaterską kartą trwale wpisał się w dzieje naszego miasta”

Opozycyjny klub radnych PiS w Gdańsku złożył we wtorek w Radzie Miasta wniosek o nadanie tytułu honorowego obywatela miasta Gdańska Krzysztofowi Wyszkowskiego, współzałożycielowi Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża i działaczowi Solidarności.

Radni PiS chcą, aby wniosek w tej sprawie był głosowany podczas sesji RMG 31 sierpnia, przypadającą w 37. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych. W uzasadnieniu wniosku o uhonorowanie 69-letniego Wyszkowskiego najwyższym wyróżnieniem w mieście radni PiS napisali, że jest on „jednym z najbardziej zasłużonych działaczy opozycji demokratycznej w Polsce i zalicza się do jej prekursorów”.

Walkę o wolność rozpoczął w latach 70., kiedy tylko nieliczni mieli odwagę przeciwstawiać się reżimowi komunistycznemu i stawiać czoła represjom ze strony władz. W tamtych trudnych czasach, był jedną z rozpoznawalnych postaci, które dawały nadzieję, że można zachować godność mimo opresyjnego systemu krępującego wszelkie przejawy niezależności — podkreślono we wniosku.

Przypomniano, że Wyszkowski był aktywnym uczestnikiem historycznego strajku w Stoczni Gdańskiej w sierpniu 1980 r., organizując m.in. drukarnię do powielania biuletynu informacyjnego wśród strajkujących robotników.

Według radnych PiS, podejmowane przez Wyszkowskiego wraz z innymi członkami WZZ działania „utwierdzały mieszkańców Gdańska w przekonaniu, że nie muszą godzić się na komunistyczny dyktat, przywracały poczucie godności”.

Swoją piękną, bohaterską kartą trwale wpisał się w dzieje naszego miasta. My gdańszczanie mamy wobec Niego ogromny dług wdzięczności — głosi wniosek radnych PiS.

W Radzie Miasta Gdańska zasiada 12 radnych PiS. Większość – 22 radnych – stanowią radni Platformy Obywatelskiej. Wniosek dopiero co wpłynął, radni muszą mieć czas, żeby się z nim zapoznać. Decyzję w tej sprawie podejmiemy na najbliższym posiedzeniu klubu 26 czerwca — powiedział PAP przewodniczący klubu PO Piotr Borawski. Dodał, że osobiście z szacunkiem odnosi się do biografii Wyszkowskiego w latach 70. i 80. Natomiast ostatnie lata jego działalności są dość kontrowersyjne politycznie. I zastanawia mnie, jak osoba, która w sposób tak bezpardonowy i bardzo krytyczny wypowiada się na temat władz Gdańska od tych samych władz Gdańska będzie chciała odbierać najwyższe splendory — zaznaczył. Przypomnę, że radni już w 2000 r. uhonorowali przedstawicieli +Solidarności+ i sygnatariuszy Porozumień Sierpniowych takim zbiorowym tytułem honorowego obywatela miasta Gdańska. I myślę, że pan Wyszkowski się też w ten zbiorowy tytuł wpisuje — ocenił szef klubu radnych PO.

PAP, wpolityce.pl
fot. wPolityce.pl