Smoleńsk. Przyczynek do faktografii

Posted in ■ aktualności, ■ odkłamujemy HISTORIĘ by Maciejewski Kazimierz on 5 grudnia 2012

-Kaczyński i jego ludzie stali się główną przeszkodą do uzależnienia Polski od dostaw rosyjskiego gazu

– W styczniu 2010 r. prezesem EuRoPol Gazu został Aleksandr Miedwiediew. Był więc jednocześnie wiceprezesem Gazpromu, prezesem spółki Gazprom-Export i prezesem EuRoPol Gazu, który miał decydować o umorzeniu – uwaga 1,2 miliarda złotych długu Gazpromowi.

Ale od początku…

– W końcu października 2009 r., w Moskwie rozpoczęły się negocjacje dotyczące warunków nowej umowy gazowej. Gazprom postawił jeszcze jeden warunek: zażądał anulowania 1,2 miliarda złotych długu. Premier Tusk zadeklarował przychylność dla tego pomysłu. Poparł go minister skarbu Aleksander Grad. –

– O takim rozwiązaniu nie chciał jednak słyszeć Michał Kwiatkowski – prezes EuRoPol Gazu SA. Kwiatkowski stanowczo dał do zrozumienia, że dopóki pełni funkcję prezesa, nie podpisze dokumentu anulującego dług Gazpromu. Jego stanowisko poparł Jerzy Tabaka – członek zarządu spółki. Gdy rząd zajął odmienne stanowisko, Kwiatkowski wysłał do Aleksandra Grada list, w którym stwierdził, że umorzenie długu będzie stanowić złamanie polskiego prawa, za co grozi kara pozbawienia wolności. Na ten list minister Grad jednak nie odpisał.

– 11 grudnia 2009 r. przeciwko podpisaniu umowy na rosyjskich warunkach opowiedział się szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego – Aleksander Szczygło. Trzy dni później Kancelaria Prezydenta oficjalnie poinformowała, że jest przeciwna nowej umowie gazowej z Rosją.

– 20 stycznia 2010r. Odbyło się posiedzenie Rady Nadzorczej EuRoPol Gazu. Zawieszono w pełnieniu obowiązków Michała Kwiatkowskiego i Jerzego Tabakę, którzy sprzeciwili się umorzeniu długów Gazpromowi. Komentując roszady personalne w EuRoPol Gazie SA, doradca Lecha Kaczyńskiego Janusz Kowalski poinformował, że jeśli dojdzie do umorzenia długów Gazpromowi, Kancelaria Prezydenta zawiadomi prokuraturę oraz zwróci się do Sejmu o powołanie komisji śledczej. Od tego momentu, obóz prezydenta Kaczyńskiego stał się główną przeszkodą na drodze do anulowania długów Gazpromu i przejęcia przez rosyjski koncern naftowy całkowitej kontroli nad dostawami gazu do Polski. Reasumując:

-Kaczyński i jego ludzie stali się główną przeszkodą do uzależnienia Polski od dostaw rosyjskiego gazu. Już 21 stycznia, czyli jeden dzień po zawieszeniu Kwiatkowskiego i Tabaki, Donald Tusk i Aleksander Grad podali do wiadomości publicznej, że opowiadają się za umorzeniem Gazpromowi długu w wysokości 1,2 miliarda złotych.

-Cztery dni później rząd podjął decyzję o umorzeniu wielkiego długu Gazpromowi.

-27 stycznia 2010r. Potwierdził to wspólny komunikat Gazpromu PGNiG i EuRoPol Gazu, którym tymczasowo kierował Aleksandr Miedwiediew. W ciągu kilku następnych dni doradcy Lecha Kaczyńskiego sugerowali w mediach, że będą wnioskować o powołanie komisji śledczej, jeżeli rząd dotrzyma słowa i umorzy długi Gazpromu.

– 10 lutego 2010r. „Polski” rząd zatwierdził projekt nowej umowy gazowej z rządem Rosji.

Nie mam pytań…

Patologiczny antykomuch • naszeblogi.pl

Możliwość komentowania Smoleńsk. Przyczynek do faktografii została wyłączona